Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Sykstusa



Kolejne rondo albo sygnalizacja

(Zam: 27.08.2019 r., godz. 14.43)

Na zlecenie gminy powstały dwie koncepcje projektowe budowy ronda albo sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego i al. Piłsudskiego. Na ich temat dyskutowali mieszkańcy 4 czerwca w Urzędzie Miejskim.

Spotkanie dotyczyło wykonywanej dokumentacji przebudowy al. Piłsudskiego na odcinku od ronda Nałęcz-Komornickiego do ul. Sikorskiego. Gmina zamierza jeszcze w tym roku złożyć wniosek o rządowe dofinansowanie na inwestycję.
To fragment drogi, która tworzy obwodnicę śródmiejską Wyszkowa. Jej budowa zakończyła się w ubiegłym roku. Rozwiązania projektowe dla wymagającego remontu 260-metrowego odcinka od ronda do ul. Sikorskiego zostały poparte badaniami natężenia ruchu. Przygotował je projektant Robert Osiński. Inwestycja nie będzie obejmować samego ronda na ul. Kościuszki i dojazdów do niego – zarządcą skrzyżowania jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Pierwsza z koncepcji przebudowy zakłada stworzenie ronda na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego i al. Piłsudskiego. Ma ono upłynnić ruch i ułatwić kierowcom włączenie się do ruchu z ul. Sikorskiego (dziś droga podporządkowana w stosunku do alei). Z pozostałych uliczek bocznych zaplanowano wyjazd w prawo (z możliwością zawrócenia na rondzie). Zmuszające kierowców do zdjęcia nogi z gazu rondo ma być też dobrym rozwiązaniem dla pieszych, dla których przewidziano przejścia wraz z azylami przy zjazdach.
Chodnik i ścieżka rowerowa mają być wybudowane po stronie nowo powstałych bloków i łączyć się z istniejącym ciągiem pieszo-jezdnym w ul. Sybiraków i Kościuszki.
- Po stronie dawnej ulicy Hanki Sawickiej jest dużo drzew, po to przenosimy ścieżki rowerowe na drugą stronę, by te drzewa zachować – podkreślał naczelnik wydziału inwestycji i bezpieczeństwa Urzędu Miejskiego Adam Mróz. – Kiedy realizujemy inwestycję i drzewo znajduje się w kolizji z nią, to musi być ono usunięte, ale kolejne jest nasadzone w innym miejscu – uspokajał mieszkańców, którym zależy na zachowaniu miejskiej zieleni.
- Rondo w odległości 350 metrów od istniejącego zakorkuje zupełnie tę ulicę – podkreśliła jedna z mieszkanek.
- Nie zgadzam się, bo rondo jest po to budowane, by każdy miał jednakową możliwość wjazdu na skrzyżowanie. Teraz, kiedy jest pierwszeństwo na Piłsudskiego, kierowcy na innych ulicach muszą czekać – podkreślił Robert Rosiński.
- Zaplanowane jest rondo o promieniu 6 metrów – podkreślił inny mieszkaniec wnioskując o wybudowanie ronda większego.
- Rondo niczego nie zmieni, nie upłynni ruchu, jeśli będzie w odległości 350 metrów - usłyszeli ponownie urzędnicy.
- Sygnalizacja świetlna to dużo gorsze rozwiązanie, bo trzeba ją ustalić zgodnie z natężeniem ruchu – podkreślił Robert Rosiński.
W praktyce oznaczałoby to, że zielone światło dłużej świeciłoby się dla podróżujących al. Piłsudskiego, bo tam natężenie ruchu w stosunku do ul. Sikorskiego jest większe.
- Skrzyżowanie w formie ronda nie będzie doskonałe, ale ruch będzie płynny – dodał Adam Mróz.
J.P.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta