Wyszkowski weekend cudów
(Zam: 15.12.2018 r., godz. 19.58)Wiele pracy, ale też i radość z pomagania towarzyszyły wolontariuszom, którzy w miniony weekend rozwozili dary zgromadzone w ramach akcji „Szlachetna paczka”. Wsparło ją szereg darczyńców, którzy przygotowali przedmioty, żywność dla potrzebujących rodzin i osób samotnych z powiatu wyszkowskiego.
8 i 9 grudnia odbył się finał ogólnopolskiej akcji, która prowadzona była także w Wyszkowie. Koordynowała ją Agnieszka Sawko, a magazyn mieścił się w Polsko-Angielskiej Szkole Podstawowej „Akademia Ucznia” przy ul. Geodetów. To tu gromadzono dary, które następnie wolontariusze zawieźli do potrzebujących rodzin. Dziewięcioro wolontariuszy zaangażowanych w akcję wcześniej poznało rodziny i wytypowało te najbardziej potrzebujące. W czasie finału wspierali ich uczniowie Centrum Edukacji Zawodowej i Ustawicznej „Kopernik” oraz I Liceum Ogólnokształcącego im. C.K. Norwida.
Sprzęt AGD, elektroniczny, żywność i inne potrzebne rzeczy trafiły w ten weekend do potrzebujących dzięki osobom dobrej woli, które przywiozły dary. Często zawartość paczek była spełnieniem marzeń dzieci i dorosłych.
Agnieszka Sawko podkreśla, że wszelkie działania związane z realizacją „Szlachetnej paczki” są sformalizowane i odbywają się pod kontrolą krakowskiego stowarzyszenia. Daje to gwarancję darczyńcom, że ich wysiłek materialny i organizacyjny zostanie w pełni wykorzystany zgodnie z celem.
– Staramy się każdego roku odwiedzać rodziny, do których jeszcze nie dotarliśmy – podkreśla.
Z założenia pomoc ma wesprzeć osoby, które znalazły się w trudnej sytuacji oraz dać im motywację do działania i polepszenia swojego losu.
„Szlachetna paczka” to jeden z największych, najbardziej rozpoznawalnych i najskuteczniejszych, jak podają organizatorzy ogólnopolskiej akcji, projektów społecznych w Polsce. Istnieje od 2001 r. Pomoc w postaci świątecznych paczek przygotowanych przez darczyńców odpowiada na rzeczywiste potrzeby obdarowanych, staje się dla nich impulsem do zmiany oraz motywuje ich do samodzielności i brania odpowiedzialności za swoje życie.
W ciągu 17 lat istnienia „Szlachetnej paczki” wartość pomocy materialnej przekazanej w ten sposób potrzebującym przekroczyła w Polsce ćwierć miliarda złotych, a w realizację projektu – w różnych rolach – włączyło się kilka milionów osób.
„Szlachetna paczka” działa przez cały rok. Wolontariusze działając lokalnie, pozyskują informacje o rodzinach potrzebujących pomocy. Szukają ludzi opuszczonych i pozostawionych sobie, by tworzyć z nimi lepszą przyszłość. Docierają do nich, osobiście odwiedzają ich w domach, poznają ich historie, warunki życia i potrzeby. Dopiero po takim spotkaniu zapada decyzja o włączeniu danej rodziny do projektu. Tak dokładna, indywidualna weryfikacja sytuacji rodzin pozwala trafiać z pomocą rzeczywiście do tych, którzy naprawdę potrzebują wsparcia i dla których staje się ono impulsem do trwałej poprawy warunków życia.
Wolontariusze z rodzinami określają ich najpilniejsze potrzeby – zarówno materialne, jak i niematerialne – pytają też o marzenia. Ich spełnienie nie jest niezbędne dla codziennego funkcjonowania rodziny, ale bardzo często pozwala na nowo poczuć siłę, uwierzyć we własne możliwości i odbudować poczucie godności.
Mając tak rozległą wiedzę o rodzinach wolontariusze tworzą ich opisy, które następnie trafiają do bazy na stronie internetowej „Szlachetnej paczki”. Każdy może zapoznać się z historiami rodzin, poznać ich potrzeby i zdecydować, komu pomoże stanąć na nogi. Pomoc dla potrzebujących przygotowują zarówno darczyńcy indywidualni, jak i całe rodziny, szkoły, grupy przyjaciół czy znajomych z pracy. W ten sposób „Szlachetna paczka” pomaga nie tylko biednym, ale również tym, którzy mają się czym podzielić. Łączy ich i daje możliwość wspólnego działania w szlachetnej sprawie.
Kulminacyjny punkt całorocznej działalności „Szlachetnej paczki” następuje w drugi weekend grudnia, nazywany weekendem cudów. Darczyńcy przekazują przygotowane przez siebie paczki z konkretną, indywidualnie dopasowaną pomocą do magazynów, a stamtąd wolontariusze dostarczają je bezpośrednio do wybranych rodzin. Zawsze towarzyszą temu niezwykłe emocje, łzy wzruszenia i poczucie, że dzieje się coś niepowtarzalnego.
Organizatorem „Szlachetnej paczki” jest Stowarzyszenie Wiosna, organizacja non-profit z siedzibą w Krakowie, a pomysłodawcą projektu ks. Jacek Stryczek.
J.P.
Na podstawie materiałów własnych i informacji prasowych „Szlachetnej paczki”
Sprzęt AGD, elektroniczny, żywność i inne potrzebne rzeczy trafiły w ten weekend do potrzebujących dzięki osobom dobrej woli, które przywiozły dary. Często zawartość paczek była spełnieniem marzeń dzieci i dorosłych.
Agnieszka Sawko podkreśla, że wszelkie działania związane z realizacją „Szlachetnej paczki” są sformalizowane i odbywają się pod kontrolą krakowskiego stowarzyszenia. Daje to gwarancję darczyńcom, że ich wysiłek materialny i organizacyjny zostanie w pełni wykorzystany zgodnie z celem.
– Staramy się każdego roku odwiedzać rodziny, do których jeszcze nie dotarliśmy – podkreśla.
Z założenia pomoc ma wesprzeć osoby, które znalazły się w trudnej sytuacji oraz dać im motywację do działania i polepszenia swojego losu.
„Szlachetna paczka” to jeden z największych, najbardziej rozpoznawalnych i najskuteczniejszych, jak podają organizatorzy ogólnopolskiej akcji, projektów społecznych w Polsce. Istnieje od 2001 r. Pomoc w postaci świątecznych paczek przygotowanych przez darczyńców odpowiada na rzeczywiste potrzeby obdarowanych, staje się dla nich impulsem do zmiany oraz motywuje ich do samodzielności i brania odpowiedzialności za swoje życie.
W ciągu 17 lat istnienia „Szlachetnej paczki” wartość pomocy materialnej przekazanej w ten sposób potrzebującym przekroczyła w Polsce ćwierć miliarda złotych, a w realizację projektu – w różnych rolach – włączyło się kilka milionów osób.
„Szlachetna paczka” działa przez cały rok. Wolontariusze działając lokalnie, pozyskują informacje o rodzinach potrzebujących pomocy. Szukają ludzi opuszczonych i pozostawionych sobie, by tworzyć z nimi lepszą przyszłość. Docierają do nich, osobiście odwiedzają ich w domach, poznają ich historie, warunki życia i potrzeby. Dopiero po takim spotkaniu zapada decyzja o włączeniu danej rodziny do projektu. Tak dokładna, indywidualna weryfikacja sytuacji rodzin pozwala trafiać z pomocą rzeczywiście do tych, którzy naprawdę potrzebują wsparcia i dla których staje się ono impulsem do trwałej poprawy warunków życia.
Wolontariusze z rodzinami określają ich najpilniejsze potrzeby – zarówno materialne, jak i niematerialne – pytają też o marzenia. Ich spełnienie nie jest niezbędne dla codziennego funkcjonowania rodziny, ale bardzo często pozwala na nowo poczuć siłę, uwierzyć we własne możliwości i odbudować poczucie godności.
Mając tak rozległą wiedzę o rodzinach wolontariusze tworzą ich opisy, które następnie trafiają do bazy na stronie internetowej „Szlachetnej paczki”. Każdy może zapoznać się z historiami rodzin, poznać ich potrzeby i zdecydować, komu pomoże stanąć na nogi. Pomoc dla potrzebujących przygotowują zarówno darczyńcy indywidualni, jak i całe rodziny, szkoły, grupy przyjaciół czy znajomych z pracy. W ten sposób „Szlachetna paczka” pomaga nie tylko biednym, ale również tym, którzy mają się czym podzielić. Łączy ich i daje możliwość wspólnego działania w szlachetnej sprawie.
Kulminacyjny punkt całorocznej działalności „Szlachetnej paczki” następuje w drugi weekend grudnia, nazywany weekendem cudów. Darczyńcy przekazują przygotowane przez siebie paczki z konkretną, indywidualnie dopasowaną pomocą do magazynów, a stamtąd wolontariusze dostarczają je bezpośrednio do wybranych rodzin. Zawsze towarzyszą temu niezwykłe emocje, łzy wzruszenia i poczucie, że dzieje się coś niepowtarzalnego.
Organizatorem „Szlachetnej paczki” jest Stowarzyszenie Wiosna, organizacja non-profit z siedzibą w Krakowie, a pomysłodawcą projektu ks. Jacek Stryczek.
J.P.
Na podstawie materiałów własnych i informacji prasowych „Szlachetnej paczki”
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl