Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Leona



Jedyna wieś bez głównej asfaltówki

(Zam: 18.02.2018 r., godz. 08.38)

Nierówna, wyboista droga, zimą nawiewa na nią śnieg z pól, latem unoszą się tumany kurzu – w takich warunkach żyją mieszczańscy Leszczydołu-Działek, którzy są rozczarowani, że gmina Wyszków kolejny rok z rzędu nie ujęła budowy drogi w budżecie. A jak przyznaje burmistrz, Leszczydół-Działki to jedyna wieś w gminie Wyszków, która ma nieutwardzoną główną drogę.



W tym roku samorząd skupia się jednak na drogich inwestycjach, na które uzyskał dofinansowanie.
Trudno nie zgodzić się z oczekiwaniami mieszkańców Leszczydołu-Działek, tym bardziej, że miejscowości położone naokoło wsi mają już asfaltówki. Działki nie mają jeszcze gęstej zabudowy, za to przybywa nowych domów, półtorej setki mieszkańców codziennie musi pokonywać żużlową drogę zmierzając do pracy, szkoły, po zakupy itp. Problem niewybudowanej wciąż drogi zgłosiła nam grupa mieszkańców Leszczydołu-Działek zniecierpliwionych faktem wieloletniego oczekiwania na ułożenie asfaltu. Jak mówią, ich miejscowość sięga czasów przedwojennych, a nawet najstarsza 101-letnia mieszkanka nie doczekała się drogi na miarę XXI w.
– Ciągle słyszymy, że nie ma drogi, bo nie mamy radnego z naszej miejscowości i nie ma pieniędzy w budżecie – stwierdziła jedna z mieszkanek. – Rozumiem, że parkingi, ścieżki w lesie, fontanny są potrzebne w Wyszkowie i te inwestycje na pewno zauważy wiele osób. A u nas wybudowanej drogi niewielu zauważy, a to jedyne, czego oczekujemy. Już nawet nie myślimy o chodniku czy ścieżce rowerowej. Żeby nie było u nas tak podstawowej rzeczy jak droga?
Mieszkańcy narzekają, że muszą brodzić po nieodśnieżonej drodze, na którą zwiewa z pól. Gdy śniegu nie ma, nierówności, dziury, koleiny zmuszają do jazdy slalomem. W czasie deszczu z kolei we znaki daje się błoto i zalegająca woda. Latem tumany kurzu zniechęcają do otwierania okien. Na potwierdzenie tych słów mieszkańcy udostępnili nam zdjęcie (publikujemy wybrane) ilustrujące te uciążliwości.
Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy byli przekonani, że w tym roku ich droga znajdzie się na liście inwestycji przeznaczonych do realizacji. Niestety, tak się nie stało. Władze miejskie nie przeczą, że inwestycja w Leszczydole-Działkach jest niezbędna, ale w tym roku skupiły się na realizacji kosztownych projektów, współfinansowanych ze źródeł zewnętrznych, takich jak budowa obwodnicy śródmiejskiej, aranżacja terenów zielonych w mieście, budowa kładki przy moście drogowym, miejsca typu „parkuj i jedź” przy ul. Leśnej, ul. Matejki i in.
– Do środków unijnych musimy dołożyć środki własne i na szereg dróg lokalnych, które finansujemy z własnych środków, nie wystarczyło pieniędzy – podkreśla burmistrz Grzegorz Nowosielski.
Przypomina, że połowa drogi w Leszczydole-Działkach została zaprojektowana w ubiegłym roku (zgodnie z decyzją mieszkańców z funduszu sołeckiego), a projekt na pozostałą część będzie przygotowany w tym roku.
– Cały projekt będzie gotowy na koniec tego roku, będzie pozwolenie na budowę, co pozwoli w przyszłych latach drogę zbudować. Absolutnie zgadzam się z tym, że droga jest potrzebna, zwłaszcza że jest to ostatnia droga główna przechodząca przez wieś, która jest niezbudowana – podkreśla burmistrz. – Przez ostatnie lata weszliśmy w etap wykorzystywania środków unijnych i trochę kazało nam to odłożyć politykę zrównoważonego rozwoju, co nie znaczy, że ją porzuciliśmy. Po wykonaniu obwodnicy śródmiejskiej, kładki przez rzekę, parkingów i szeregu ulic, wrócimy na ścieżkę rozwoju, która pozwoli nam budować co roku te kilka dróg wiejskich. Niestety, prognozy na ten rok nie są optymistyczne, bo jak do tej pory mieliśmy w przetargach oszczędności, tak teraz musimy szukać dodatkowych pieniędzy, by je rozstrzygnąć, ponieważ koszty materiałów, pracy wzrosły. Inwestycje musimy wykonać, bo są potrzebne i mamy na nie dofinansowanie. Proszę wszystkich mieszkańców, którzy mieszkają przy lokalnych drogach nieutwardzonych o cierpliwość, bo już w przyszłym roku w budżecie wrócimy na normalną ścieżkę inwestycji. Droga w Leszczydole-Działkach, z racji tego, że będzie zaprojektowana, będzie miała priorytet.
J.P.



Komentarze

Dodane przez Anonim, w dniu 18.02.2018 r., godz. 09.36
To jest ten zrównoważony rozwój Nowosielskiego !!! Niektóre dróżeczki w Skuszewie pojawiają się niespodziewanie w budżecie a ważne drogi w wielu miejscach są w ogóle nie brane pod uwagę.
Dodane przez Anonim, w dniu 18.02.2018 r., godz. 11.33
Jeszcze w Gulczewie robią drogi w szczere pola
Lucynow mickiewicza
Dodane przez Edwa, w dniu 18.02.2018 r., godz. 13.22
w Lucynowie Duzym na ul Mickiewicza niema asfaltu ale jest chodnik i nim jezdzi wiekszosc mieszkanców
Do Anonim godz. 09.36
Dodane przez Skuszewiak, w dniu 18.02.2018 r., godz. 14.32
Jak byś widział te "dróżeczki" w Skuszewie to byś nie pisał takich głupot. Pozdrawiam
Dodane przez Anonim, w dniu 18.02.2018 r., godz. 21.09
BUDOWA DRÓG MIESZKAŃCOM WSI Z KASY UNIJNEJ WZMACNIA ICH SYMPATĘ DO PŚYSU
Dodane przez Anonim, w dniu 18.02.2018 r., godz. 22.00
Wasz radny na pewno wam nie pomoże/do tego trzeba mieć j...a !
Dodane przez Ja chce do gminy Wyszkow, w dniu 19.02.2018 r., godz. 08.02
Ja chcę mieszkać w tej gminie! U nas w gminie (...powiedzmy tylko że sąsiedniej) mozna też wskazac taką jedną wies ale w ktorej jest droga utwardzona. W pozostałych przejechac sie nie da. U was jest co innego, standard zupelnie inny a wy narzekacie. Tak nawiasem mówiąc to odpycha od tej waszej gminy to co mozna zobaczyć w komentarzach w tej gazecie (ludzie dla siebie wredni, pluje jadem jeden na drugiego, ubliza ktos konkretnej osobie a tchurzy sie podpisać, porabane społeczeństwo)...
Dodane przez Prawdy nie zakrzyczysz., w dniu 19.02.2018 r., godz. 10.28
To pewnie daleko mieszkasz od Wyszkowa, bo w gminach wiejskich otaczających Wyszków prawie wszędzie są asfalty, nawet do małej wioseczki o kilku zabudowaniach. Natomiast wyjedziesz na obrzeża Wyszkowa i dużo piaszczystych dróg, pełnych rozdrobnionych materiałów budowlanych. To nawet nie żwirówki, to kawałki z materiałów porozbiórkowych budynków. Gdy przejedziesz samochodem to za tobą tuman kurzu. Trudno oddycha się w lecie, szczególnie w upalne dni. Jeśli w Wyszkowie główne drogi na wsiach nie są asfaltowe to co można powiedzieć o tych bocznych ?
Prawda jest gorzka
Dodane przez Anonim, w dniu 19.02.2018 r., godz. 17.34
W gminie Wyszków większość głównych dróg na wsiach jest utwardzona, ale co z pozostałymi? właśnie w sąsiednich gminach to trudno znaleźć szutrową aż zazdrość bierze. A to przecież biedniejsze gminy. I wygląda na to że Wyszków w kwestii wiejskich dróg, został w tyle jak ogon ko..le. Ps. Sąsiednia gmina to nie Ukraina można zobaczyć.
Dodane przez lipa, w dniu 20.02.2018 r., godz. 10.28
te zaspy na fotkach to oczywiście śnieg z roku 2017/2018??????,ot i socjotechnika
Dodane przez Anonim, w dniu 24.02.2018 r., godz. 11.58
Kalinowski w słusznej zresztą sprawie walczy z Żydami. Powodzenia!
Do Anonim. 11.58
Dodane przez Xyz, w dniu 24.02.2018 r., godz. 13.09
Z ksiezyca masz te wiadomosci, nie pisz klamstw.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta