• - Strona Główna

• 
  
  

„Wyszkowiak”: – Skąd pochodzicie i jakie są Wasze doświadczenia w futbolu amerykańskim?
Michael Van Deripe Jr: – Jestem z miasta Cypress w Kalifornii. W futbol gram odkąd skończyłem dziewięć lat. Występowałem w drużynie z liceum oraz college’u. Po ukończeniu college’u, przez trzy lata byłem trenerem licealnego zespołu.
Daryl Thomas: – Pochodzę z Jacksonville na Florydzie. W sumie gram w futbol od szóstej klasy, mam również czteroletnie doświadczenie z gry w college’u.

Czy występowaliście już w jakichś drużynach spoza terenu USA?
M. D.: – Na początku tego roku otrzymałem ofertę gry w jednym z zespołów w lidze hiszpańskiej. Obecnie natomiast jestem tutaj, broniąc barw Nosorożców.
D. T.: – Nie, nigdy nie występowałem poza USA. Miałem kilka ofert z GFL 1 oraz GFL 3 (rozgrywki niemieckie – przyp. red.).

Skąd pomysł na przyjazd do Polski? Czy mieliście szansę gry w jakimś innym polskim klubie? Jeśli tak, to czemu wybraliście Rhinos?
M. D.: – Chciałem grać dla Rhinos, ponieważ znam z college’u Briana Robinsona oraz byłego rozgrywającego Rhinos, Sebastiana Frausto. Obaj powiedzieli, że spędzili świetny czas, grając dla Rhinos, więc również postanowiłem spróbować.
D. T.: – Przyjechałem do Wyszkowa, ponieważ od początku czułem, że w drużynie Rhinos będę się czuł bardzo dobrze. Potwierdziło się to w stu procentach.

W Rhinos łączycie grę z funkcjami trenerów. Czy możecie opisać specyfikę Waszych zadań na boisku oraz w sztabie szkoleniowym?
M. D.: – Bycie jednocześnie trenerem i zawodnikiem to dla mnie całkowicie nowe doświadczenie. Jednak jako rozgrywający w zespołach z USA, trzeba sprostać podobnym zadaniom. Musisz być liderem drużyny i pracować ciężko, zarówno na boisku jak i poza nim.
D. T.: – Dzięki takiemu połączeniu zadań ma,m dużo czasu na przekazywanie swojej boiskowej wiedzy, którą jestem w stanie pokazać w praktyce. Zawodnicy mogą być dobrze przygotowani na nadchodzące spotkania. Skupiam się na naszym przygotowaniu do gry, zarówno pod względem fizycznym, taktycznym jak i czysto mentalnym.

Jeszcze przed zakończeniem fazy grupowej PLFA 2, Rhinos zapewnili sobie awans do ćwierćfinału rozgrywek. Tam zwyciężyli i są obecnie w pierwszej czwórce ligi. Czy naszą drużynę stać na awans do finału?
M. D.: – Wierzę, że możemy dotrzeć do finału. Wszystko co musimy zrobić, to codziennie ciężko pracować i wykonywać treningowe założenia. Potrafimy grać w futbol i wierzę, że będziemy bardzo ciężkim orzechem do zgryzienia, nawet dla najsilniejszych rywali.
D. T.: – Jestem pewny, że tak.
Jak czujecie się w Wyszkowie?

Czy podoba Wam się nasze miasto?
M. D.: – Lubię Wyszków. To małe miasto, w którym żyje wielu bardzo miłych ludzi. Przebywanie tutaj to świetny okres w moim życiu.
D. T.: – Świetne miasto. Odnajduje się tutaj bardzo dobrze.

Jakie macie relacje z miejscowymi zawodnikami? Czy drużyna dobrze Was przyjęła?
M. D.: – Zawodnicy Rhinos są świetni. Przyjęli mnie jakbym był ich bratem.
D. T.: – Wszyscy w zespole bardzo dobrze się dogadujemy. Bardzo ważny jest również wzajemny szacunek w drużynie.

Czy chcecie coś przekazać kibicom Rhinos?
M. D.: – Hej kibice Rhinos! Chcę Wam wszystkim podziękować za dotychczasowe wsparcie! I nie mogę się doczekać, gdy przywieziemy do Wyszkowa mistrzostwo ligi!
D. T.: – Tylko tyle, że powinni być gotowi na masę emocji w najbliższym okresie. Wspierajcie nas, a my wyjdziemy na boisko i damy show, jakiego jeszcze nigdy w życiu nie widzieliście!

Rozmawiał Turu

• 
  
• 
  
• 
  

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: