Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 11 listopada 2024 r., imieniny Macieja, Marcina



Camper przegrał w trzech setach

(Zam: 09.03.2016 r., godz. 11.37)

Nie udało się siatkarzom wyszkowskiego Campera sprawić niespodzianki w meczu 23. kolejki rozgrywek I ligi siatkarzy. W Szczecinie miejscowy Espadon pokonał podopiecznych trenera Chrzczonowskiego 3:0.

Mecz został rozegrany w sobotę 27 lutego. Jego zdecydowanym faworytem był zespół gospodarzy, który od początku sezonu bije się o ścisłą czołówkę tabeli i głośno mówi o swoich PlusLigowych aspiracjach. Camperowi natomiast w tym sezonie, jak wszyscy wiemy, wiedzie się dużo słabiej niż w latach poprzednich.
Początek premierowej odsłony sobotniego meczu był wyrównany. Do pierwszej przerwy technicznej walka toczyła się niemal punkt za punkt. Po wznowieniu gry szczecinanie „odjechali” siatkarzom Campera. Wszystko za sprawą Brazylijczyka Leandro, który siał postrach w polu zagrywki oraz w ataku. Z wyszkowskiej strony odpowiadał mu Łukasz Owczarz, dobra postawa jednego zawodnika to było jednak zbyt mało. Rywale prowadzili na drugiej przerwie technicznej 16:9, a seta wygrali ostatecznie 25:19.
Początek drugiej partii należał do wyszkowian. Przy dobrych zagrywkach Szymona Piórkowskiego zawodnicy Campera zdołali wypracować sobie kilkupunktową przewagę, którą utrzymywali do stanu 8:5. Po pierwszej przerwie technicznej wyszkowianie, niestety „stanęli”. Przy silnych zagrywkach Macieja Wołosza, szczecinianie odrobili straty i wyszli na prowadzenie (9:8). Od tego momentu gra wyszkowian całkowicie się załamała. Po kilku minutach gry rywale prowadzili już 22:13 i wydawało się, że ten set zakończy się deklasacją. Nieoczekiwanie Camper podniósł się w samej końcówce. W polu zagrywki pojawił się Sebastian Wójcik. Przy serii jego mocnych serwisów wyszkowianie notowali skuteczne bloki oraz kilka udanych kontr. Przewaga gospodarzy stopniała z 9 do 3 punktów przy wyniku 23:20. Niestety, siatkarze Espadonu zdołali odzyskać inicjatywę w samej końcówce i ostatecznie wygrać 25:21.
W trzeciej, i jak się później okazało ostatniej partii, kibice obejrzeli najbardziej wyrównaną rywalizację. Ponownie dobrze zaczął Camper, który wykorzystał atut dobrej zagrywki w wykonaniu Piórkowskiego (4:1). Rywale odrobili straty, gdy z kolei w ich polu serwisowym pojawił się Leandro. Wynik oscylował w okolicy remisu, a po drugiej przerwie technicznej minimalnie prowadził Camper (17:15). Sytuacja zmieniała się jednak jak w kalejdoskopie. Przy prowadzeniu rywali 22:18 wydawało się, że jest już po meczu. Camper jednak i tym razem potrafił wrócić do gry, doprowadzając do walki na przewagi. Niestety, ponownie dał o sobie znać Leandro, który silnymi zagrywkami przesądził o zwycięstwie gospodarzy 28:26, a tym samym 3:0 w całym meczu.
Espadon Szczecin – Camper Wyszków 3:0 (25:19, 25:21, 28:26)
W następnej kolejce Camper zmierzy się we własnej hali z KPS-em Siedlce. Mecz zostanie rozegrany w sobotę 5 marca.

Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w tej kolejce:
AGH Kraków – Hutnik Kraków 3:0 (wo)
KPS Kęty – Victoria Wałbrzych 2:3
Warta Zawiercie – AZS Stal Nysa 3:1
KPS Siedlce – Ślepsk Suwałki 0:3
Energa Omis Ostrołęka – Krispol Września 0:3
Turu

Aktualna tabela:
1. Ślepsk Suwałki 50 60-32
2. Espadon Szczecin 49 58-31
3. GKS Katowice 46 54-28
4. Krispol Września 44 53-33
5. SMS PZPS Spała 43 54-34
6. Warta Zawiercie 42 49-37
7. AGH Kraków 36 44-39
8. AZS Stal Nysa 33 44-49
9. KPS Siedlce 32 43-42
10. Victoria Wałbrzych 27 41-57
11. Camper Wyszków 26 37-52
12. KPS Kęty 22 32-57
13. Energa Ostrołęka 15 26-58
14. Hutnik Kraków 12 15-61

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta