• - Strona Główna

• 
  
  

– Impuls do zmian jest w każdym z nas, chcemy zmieniać Polskę, uważamy, że w jedności jest siła – mówił Maciej Szcześnik.
Michał Czajka zwrócił uwagę, że wśród kandydatów listy Kukiz’15 jest cały przekrój społeczeństwa – przedstawiciele różnych zawodów (np. pedagog, prawnik, rolnik, architekt urbanista), osoby młode, ale też i te bardziej doświadczone.
– Na innych listach w rubryce zawód jest wpisane „prezes”, „polityk”. Chciałbym zapytać, gdzie można zdobyć zawód prezesa? – mówił.
Zaznaczył, że wśród 22 kandydatów na liście Kukiz’15 w okręgu siedlecko-ostrołęckim, tylko dwie osoby należą do partii politycznej (Piotr Głowacki jest z Ruchu Narodowego, a Andrzej Wójcik ze Stronnictwa Pracy).
Anna Siarkowska wiele mówiła o planowaniu obronnym i podkreśliła konieczność budowania systemu obrony terytorialnej.
– Mówiono nam do tej pory, że Polsce nic nie zagraża. Podkreślano, że w razie czego pomogą nam sojusznicy. Zaniedbano budowanie polskiego potencjału obronnego – zaznaczyła.
Jak podkreśliła, prócz artykułu 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, który mówi o pomocy sojuszników w razie napaści na jednego z nich, jest też artykuł 3, który zobowiązuje państwa do dbałości o własny potencjał obronny.
– Dziś, kiedy mamy wojnę na Ukrainie, kryzys spowodowany falą imigrantów, okazuje się, że nie do końca jest tak, że inne państwa ochoczo przyjdą nam z pomocą – uznała. – Dotychczasowa polityka naszego rządu była nieodpowiedzialna, szkodliwa dla bezpieczeństwa narodowego. Trzeba odbudować polski potencjał obronny. Wskutek decyzji politycznych zaprzestano szkolenia rezerw osobowych. Społeczeństwo gotowe do tego, by się bronić ma większą pewność, że wojny nie będzie – stwierdziła przypominając popularne powiedzenie „chcesz pokoju, szykuj się do wojny”. – Nie chcę, by moje dzieci żyły w państwie, które nie jest suwerenne.
Cześć swojego wystąpienia Anna Siarkowska poświęciła kwestiom polityki prorodzinnej.
– Mam pięcioro rodzeństwa. Mama mi powtarzała, że ona nie chce, żeby państwo jej coś dało, ale by jej nie zabierało – podkreśliła i zaproponowała, by podatki były płacone w stosunku do dochodu przypadającego na członka rodziny.
Jej zdaniem, ci, którzy brali kredyty denominowane we frankach szwajcarskich zostali oszukani przez banki.
– Polityka mieszkaniowa powinna być pod szczególną ochroną państwa. Dla młodych ludzi kwestie mieszkaniowe są priorytetowe – zauważyła.
Piotr Głowacki pochodzący z Wyszkowa, a dziś mieszkający w Warszawie, gdzie przeniósł się rozpoczynając studia, jest członkiem Ruchu Narodowego. Jak podkreślił, jego środowisko od dłuższego czasu zwracało uwagę na niebezpieczeństwa związane z napływem imigrantów do Europy.
– Mąż stanu różni się od polityka tym, że myśli w perspektywie przyszłych pokoleń. Polityk myśli w perspektywie przyszłych wyborów – stwierdził. – Klasa polityczna jest klasą politykierów, którzy myślą, co można sprzedać w kampanii wyborczej. Co będzie później ich nie interesuje. Tak jest też w ministerstwach. Takie myślenie jest źródłem wielu patologii. Poczynania rządu to dawanie błyskotek ludowi, które dobrze sprzedadzą się w mediach. Są nimi najdroższe w Europie autostrady, lotniska, z których mało kto korzysta, Pendolino. Nam wystarczą dobre, solidne dwupasmowe drogi ekspresowe, które gęsto pokryją kraj, dobre połączenia kolejowe. Dostaliśmy wisienkę, ale nie tort.
Jako przykład takiej polityki podał brak szybkiego bezpośredniego połączenia kolejowego Wyszków-Warszawa.
– Mam dość arogancji władzy, polityków oderwanych od rzeczywistości, robi mi się niedobrze, jak słyszę o kolejnych aferach – stwierdził Maciej Szcześnik. – W komitecie Kukiz’15 spotkałem ludzi takich jak ja, którzy są społecznikami, każdy ma inne doświadczenia. Chcemy je połączyć, by dokonać w Polsce zmian.
Andrzej Wójcik mówił o niskim poczuciu własnej wartości Polaków.
– W USA ludzie są ciągle uśmiechnięci, to ludzie sukcesu – mówił i podkreślił, że przez 5 lat pracował na budowie w Nowym Jorku. – 50 lat żyłem w Warszawie, poznałem wspólnoty samopomocowe zakładane przez osoby wspierające się nawzajem w trudnych sytuacjach. Tam nauczyłem się, że pewne rzeczy trzeba robić wspólnie. Naszym politykom zaś brakuje pokory.
Michał Czajka wspomniał o swojej politycznej przeszłości.
– Byłem członkiem Platformy Obywatelskiej, w 2001 r. zakładaliśmy ją w Wyszkowie – podkreślił. – Maciej Płażyński (współtwórca PO – przyp. red.) zafascynował mnie jako polityk. Mówił o jednomandatowych okręgach wyborczych, przejrzystości, że jako naród jesteśmy suwerenem. Płażyński odszedł, zapomniano w końcu o genezie powstania Platformy Obywatelskiej. Kuszono mnie, ofiarowano funkcję wiceburmistrza, dyrektora szkoły, ale kiedy sobie uświadomiłem, na czym to wszystko polega, powiedziałem „nie”. Chcę działać dla narodu, a nie dla pieniędzy.
Michał Czajka jest od 17 lat nauczycielem wyszkowskiego I Liceum Ogólnokształcącego.
– Młodzi ludzie nie pragną tylko rzeczy materialnych, ale patrzą szerzej. Nie tylko materializm napędza człowieka, ale też sprawy wyższe – podkreślił. – Kandyduję, by pokazać władzy, że są ludzie, którzy mają ugruntowane poglądy i nie boją się jej powiedzieć „nie”. Kandyduję, by w takich miejscowościach jak Wyszków były biura poselskie, by każdy zainteresowany mógł się z posłem spotkać.
Podkreślił, że jako poseł chciałby zasiadać w komisjach zajmujących się edukacją, sportem, kulturą, infrastrukturą, bezpieczeństwem.
Kandydaci zaprezentowali też elementy strategii swojego ruchu. Wśród jej założeń jest zmiana konstytucji z 1997 r.
– Chcemy zmienić to, co wtedy może było dobre, ale dziś się nie sprawdziło. Nie wszyscy obywatele czują się równi wobec prawa – zaznaczył M. Czajka. – Chcemy zmienić konstytucję po to, by nasza strategia była zrealizowana – mówił. – Cofamy się do czasów Gierka, boję się, że żebyśmy nie zatrzymali się na czasach Bieruta. Państwo mówi nam, co nasze dzieci mają jeść. Ono nie od tego jest. To my jesteśmy suwerenem, a nie politycy.
Wśród założeń komitetu Kukiz’15 jest wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych, obowiązkowych oświadczeń majątkowych dla sędziów, prokuratorów itp., powszechne wybory komendantów policji, prezesów sądów i in. Kandydaci opowiadają się za reformą sądownictwa i skróceniem czasu trwania procesów sądowych poprzez prowadzenie dzień po dniu bez wielomiesięcznych odroczeń. Są za likwidacją nieefektywnych urzędów pracy, które marnotrawią, ich zdaniem, duże pieniądze bez rezultatów w postaci ograniczenia bezrobocia. Popierają wprowadzenie przejrzystego systemu podatkowego, likwidację CIT-u i zastosowanie 1-procentowego podatku od przychodów, który mają płacić wszystkie podmioty (w tym banki, duże sieci handlowe, supermarkety). Startujący w wyborach u boku Pawła Kukiza chcą ograniczenia funkcji redystrybucyjnej państwa, uszczelnienia systemu pobierania podatku VAT, poprawienia warunków działalności dla przedsiębiorców.
J.P.

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: