Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Leona



Dożynki w Brańszczyku

(Zam: 02.09.2015 r., godz. 16.54)

Tegoroczne świętowanie rozpoczęło się mszą w kościele pw. świętego Jana Chrzciciela. Ze świątyni korowód dożynkowy przeszedł do skansenu w Brańszczyku, gdzie odbył się koncert młodzieżowej orkiestry „Darmanista” pod batutą kapelmistrza Dariusza Pieńkosa.

Po koncercie wójt gminy Brańszczyk Mieczysław Pękul powitał starostów dożynek Jana i Ewę Barańskich oraz zebranych gości: profesora Stanisława Białousza, dyrektora Sanepidu w Wyszkowie Beatę Kiliańczyk-Szawłowską, dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku Danutę Ziomek, przewodniczącego Rady Gminy Brańszczyk Stanisława Gałązkę, radnego powiatu wyszkowskiego Jerzego Żukowskiego, prezesa Zarządu Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Brańszczyku Jacka Zalewskiego oraz dyrektorów szkół z gminy Brańszczyk, sołtysów i rady sołeckie z gminy Brańszczyk, księży. Po powitaniu gości wójt rozpoczął przemowę od przytoczenia słów Jana Pawła II: „Oddaję hołd spracowanym rękom polskiego rolnika. Tym rękom, które z trudnej ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić”.
– Należy się cieszyć, że tak pięknie zachowane są tradycje w naszej gminie Brańszczyk – mówił wójt. – Dowodem na to są te piękne wieńce dożynkowe wyrażające dumę i radość z zebranych plonów, pokazujące bogatą duszę rolnika artysty.
Wójt mówił również o skansenie w Brańszczyku, który jak twierdził, jest miejscem, w którym ma ocaleć to, co pozostało po bogatej kulturze kurpiowskiej. Po wystąpieniu wójta przeczytano list od posła do Parlamentu Europejskiego Jarosława Kalinowskiego, który przesłał list następującej treści: „Szanowni Państwo, dożynki to wspaniałe święto wszystkich ludzi polskiej wsi. To piękna tradycja, która przypomina nam, jak ważna jest praca rąk ludzkich, jak ważna jest praca na roli i w naszych gospodarstwach. To dzień, kiedy kłaniamy się wszystkim, którzy troszczą się o polską ziemię swoją codzienną ciężką pracą. Praca na łąkach jest jedną z trudniejszych. Pszenica wymaga szczególnej troski Państwa, władzy wszystkich szczebli. Taką troskę już od 120 lat wyraża ruch ludowy. Ludowcy od początku jego istnienia dbali o dobro polskiej wsi i nigdy nie były to tylko słowa, ale zawsze czyny. Zbliżają się wybory parlamentarne i wielu pewnie stanie przed dylematem, czy wybrać może tych, którzy obiecują góry pieniędzy, czy wybrać może tych, którzy rozwiązanie wszystkich problemów widzą w zmianie systemu wyborczego. Może jednak lepiej postawić na tych, dla których najważniejszy jest rozwój gospodarczy, dobre warunki dla rolnictwa i pewność kierunku pracy, nie realizacja nieokreślonych wizji. Teraz jest czas na pracę na rzecz dobra obywateli i gospodarki państwa, nie na antysystemowe eksperymenty, teraz jest czas dla Polski. Wszystkim zgromadzonym życzę wytrwałości, satysfakcji i radości z wykonywanej pracy, niech towarzyszy nam wiara, że przyszłe lata przyniosą jeszcze obfitszy plon, by nigdy nie zabrakło chleba na naszych stołach. Z ludowym pozdrowieniem Jarosław Kalinowski”.
Po wystąpieniach przyszedł czas na zabawę ludową, biesiadne przyśpiewki i degustację przygotowanych przez poszczególne sołectwa potraw. Około 17.00 nadszedł czas na wyczekiwany koncert zespołu Masters, który przyciągnął do Brańszczyka pokaźny tłum fanów i ciekawskich. Dożynki zakończyły się wieczorną zabawą taneczną.
Brańszczyk święto plonów obchodził 23 sierpnia.
J.W.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta