Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 29 marca 2024 r., imieniny Eustachego, Wiktora



Camper zakończył rundę zasadniczą rozgrywek

(Zam: 01.04.2015 r., godz. 16.29)

W ostatni weekend siatkarze Campera Wyszków rozegrali dzień po dniu dwa ostatnie spotkania ligowe. Podopieczni trenera Jana Sucha w sobotę ulegli w Wałbrzychu miejscowej Victorii 0:3, by w niedzielę pokonać w Szczecinie zespół Espadonu 3:2.

O spotkaniu w Wałbrzychu wyszkowianie będą chcieli z pewnością jak najszybciej zapomnieć. Początek premierowej partii nie zwiastował późniejszej porażki. Praktycznie do drugiej przerwy technicznej Camper toczył z Victorią wyrównane zawody. Potem jednak gra wyszkowian się załamała. Nieskuteczność w pierwszej akcji, w połączeniu ze skuteczną grą z kontry w wykonaniu gospodarzy sprawiły, że wyszkowianie przegrali pierwszą partię 21:25.
W drugiej odsłonie siatkarze z Dolnego Śląska poszli za ciosem. Niestety, w dużej mierze zdobywanie punktów ułatwiali im zawodnicy Campera, którzy popełniali karygodne błędy. Wynik 25:13 na korzyść rywali mówi sam za siebie.
W trzeciej odsłonie trener Jan Such zareagował na fatalną grę swojego zespołu i zmienił 2/3 wyjściowego składu. Początkowo przyniosło to efekt, ponieważ rezerwowi wnieśli sporo świeżości na boisko. Do połowy seta to Camper był nawet stroną nieznacznie przeważającą. Niestety, w końcówce rywale zdołali przełamać zespół z Wyszkowa zagrywką. Mocne serwisy Łukasza Kaczmarka z Victorii pozwoliły gospodarzom na objęcie prowadzenia, a następnie wygranie całej partii 25:21. Tym samym Camper przegrał cały mecz 0:3.
Victoria Wałbrzych – Camper Wyszków 3:0 (25:21, 25:13, 25:21)
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w tej kolejce:
Espadon Szczecin – SMS PZPS Spała 3:1
Warta Zawiercie – KPS Siedlce 1:3
Kęczanin Kęty – Ślepsk Suwałki 0:3
AGH AZS Kraków – Stal Nysa 2:3
CARO Rzeczyca – Krispol Września 0:3
Avia Świdnik – Pekpol Ostrołęka 0:3
Po spotkaniu w Wałbrzychu Camper stracił pozycję lidera tabeli Krispol I Ligi na rzecz Ślepska Suwałki. Szansę na jego odzyskanie oraz poprawę nastrojów przed zbliżającą się fazą play-off, wyszkowianie mieli w niedzielę 22 marca w Szczecinie. Szansę tę, przynajmniej po części, wykorzystali.
Premierowa odsłona meczu z Espadonem zaczęła się fatalnie dla siatkarzy Campera. Po kilku minutach gospodarze prowadzili już pięcioma punktami (6:1). Przewaga szczecinian zaczęła się kurczyć po pierwszej przerwie technicznej, kiedy to seria dobrych zagrywek Konrada Woronieckiego pozwoliła wyszkowianom na zmniejszenie straty do dwóch oczek (8:10). Potem, niestety było już ponownie gorzej. Gospodarze byli dużo skuteczniejsi w pierwszej akcji, a bezradni wyszkowianie nie potrafili zdobywać punktów seriami. Ostatecznie pierwszą odsłonę wygrał Espadon 25:20.
W drugiej odsłonie siatkarze Campera w końcu zaczęli przypominać zespół, który dzielił i rządził ligą w I rundzie fazy zasadniczej. W końcu funkcjonować zaczął blok, a skutecznie w ataku prezentowali się Wójcik i Kaczorowski. Dobrą robotę na środku wykonywał również Jakub Kowalczyk. Rywale mieli swoje momenty, jednak Camper uruchomił dodatkowo silną zagrywkę. Rezultatem było zwycięstwo 25:19 i wyrównanie stanu meczu.
W trzeciej odsłonie oba zespoły toczyły bardzo wyrównaną walkę. Na niewielkim prowadzeniu stale utrzymywali się jednak gospodarze (8:6 i 16:14 odpowiednio na pierwszej i drugiej przerwie technicznej). Do nich należała również końcówka. Seria skutecznych bloków Marcina Nowaka sprawiła, że gospodarze zdołali w końcówce zbudować bezpieczną przewagę punktową i ostatecznie wygrać partię do 19.
Wyszkowianie tym razem nie złożyli jednak broni i w czwartym secie po raz drugi w tym meczu wrócili do gry. Wyrównany początek z lekkim wskazaniem na gospodarzy nie podłamał podopiecznych trenera Sucha. Począwszy od remisu przy stanie 12:12, to Camper zaczął przejmować inicjatywę. Skuteczny był Sebastian Wójcik, cały czas zespół raził również rywali mocną zagrywką. Ostatecznie wyszkowianie wygrali 25:22, doprowadzając tym samym do tie breaka.
W decydującej odsłonie od początku do końca dominował Camper. Wyszkowska drużyna była lepsza od rywali (chociaż nieznacznie) w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Ostatecznie piątego seta skutecznym atakiem zakończył MVP spotkania – Sebastian Wójcik. Camper wygrał 15:12, a tym samym 3:2 w całym meczu.
Espadon Szczecin – Camper Wyszków 2:3 (25:20, 19:25, 25:19, 22:25, 12:15)
Dzięki zwycięstwu nad Espadonem, Camper powrócił na pierwsze miejsce w tabeli I ligi. Zespół trenera Sucha ma jedno oczko przewagi nad Ślepskiem Suwałki. Zespół z Podlasia ma jednak na koncie jedno spotkanie mniej. O ostatecznym rozstawieniu Campera przed play-offami zadecyduje mecz Ślepska z Wartą Zawiercie, który zostanie rozegrany w środę 25 marca w Suwałkach.
Turu

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta