Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 29 marca 2024 r., imieniny Eustachego, Wiktora



Rodzinne świętowanie 60-lecia „Marysieńki”

(Zam: 24.09.2014 r., godz. 17.21)

– Mało jest miejsc, które tak bardzo kojarzą się wyszkowianom z Wyszkowem, a przecież jak lody, to tylko u pani Rełkowej – mówił burmistrz Grzegorz Nowosielski podczas imprezy jubileuszowej kawiarnio-lodziarni „Marysieńka”.

Od godz. 10.00 do godz. 22.00 w niedzielę 14 września można było odwiedzić lokal u zbiegu ulic I Armii Wojska Polskiego i Matejki, by wspólnie świętować 60. rocznicę działalności Marii Rełek. – To miejsce jednoczy rodziny – stwierdziła przewodniczącą Rady Miejskiej w Wyszkowie Elżbieta Piórkowska, która również była tego dnia gościem „U Rełkowej”.

Na przybyłych czekało wiele atrakcji: pokaz baniek mydlanych, malowanie buziek dla najmłodszych, rysowanie, muzyczne gry i zabawy, konkursy, pokaz śpiewu i tańca ludowego, koncert Michała Kosmali i oczywiście tort. Pogoda na imprezę była idealna, bowiem termometry wskazywały 25 stopni Celsjusza. Najwięcej frajdy miały dzieciaki – mnóstwo ciekawych zabaw, pokaz robienia lodów, degustacja, rozwijające wyobraźnię gry, tańce. Twórcze działania zapewniła Kreatywka Wyszków oraz Makowe Pole. Firmy zaprezentowały swoją nową ofertę kreatywnych zajęć organizowanych pod wspólnym szyldem Przystanek Twórczej Edukacji. Kreatywka zabrała najmłodszych gości w muzyczny świat, pełen ciekawych instrumentów i niespotykanych dźwięków. Na stoisku Makowego Pola można było między innymi wykonać prace plastyczne pod tytułem „Lody naszych marzeń”, które wzięły udział w konkursie z atrakcyjnymi nagrodami. Zwycięzcy konkursu otrzymali papiery do scrapbookingu marki Makowe Pole oraz bezpłatne wejścia na zajęcia „Malowane opowieści”, „Artystyczne inspiracje”, a także na ogólnorozwojowe zajęcia przy muzyce „Kreatywka”. Dorośli mogli w spokoju odpocząć, zjeść pyszne desery serwowane w lokalu, podziwiając jednocześnie zmianę wystroju jaka nastąpiła niedawno oraz sklejkę starych zdjęć z początków funkcjonowania lodziarni. W dniu imprezy rozstrzygnięto także konkurs facebookowy na najciekawszą propozycję niepowtarzalnego smaku lodów. Zwycięzca to osoba z najwyższą liczbą polubień pod swoim pomysłem – wygrał Kamil Zając i jego lody o smaku piwa, który otrzymał przenośną konsolę PSP Street.

Wspomnień czar
Na imprezie pojawiło się wielu mieszkańców Wyszkowa i okolic. Pokolenie osób, które pamiętają początki funkcjonowania lodziarni, ich dzieci z własnymi pociechami, przybył też burmistrz Grzegorz Nowosielski wraz z zastępcą Adamem Mrozem i jego żoną, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Wyszkowie Agnieszką Mróz, przewodniczącą Rady Miejskiej w Wyszkowie Elżbietą Piórkowską oraz dyrektorem Wyszkowskiego Ośrodka Kultury „Hutnik” Mariuszem Kowalskim.
– Pamiętam ten smak lodów z dzieciństwa, zawsze kojarzyły się one z jakimś świętem – mówił burmistrz. – Zabierała mnie tu mama po mszy albo po zakończeniu roku szkolnego, albo zwyczajnie jakaś klasówka dobrze poszła i też w ten sposób się świętowało. Smak tych lodów to po prostu poezja, to coś, co będę pamiętał do końca życia. Jest kilka takich symboli naszego miasta, które każdy mieszkaniec będzie pamiętał, ta kawiarnia jest jednym z nich – stwierdził wręczając Marii Rełek prezent w podziękowaniu za budowanie klimatu Wyszkowa z życzeniami niezmiennego uznania klientów.
– Nam wszystkim kojarzy się to miejsce z panią i z Wyszkowem przede wszystkim – powiedziała Elżbieta Piórkowska zwracając się do Marii Rełek. – Przychodziliśmy tu po wszystkich naszych rodzinnych uroczystościach z mamami i tatusiami, a teraz kontynuujemy tę tradycję z własnymi dziećmi. Cieszymy się, że 60 lat jesteś z nami, życzymy następnych 60!
Adam Mróz także zabrał głos. Pogratulował założycielce kawiarni wyjątkowej konsekwencji w działaniu w czasach, gdy nastąpiło wiele niesprzyjających dla przedsiębiorców zmian na rynku. Życzenia składali też wszyscy chętni mieszkańcy, osobiście oraz za pośrednictwem wpisów do pamiątkowej księgi. Prawdziwie wzruszającą chwilą był moment, gdy obecna właścicielka lodziarni, wnuczka Marii Rełek – Edyta Stokarska, dziękowała swojej babci za jej pracę, zaangażowanie i dzielenie się wiedzą oraz doświadczeniem.
– Dziękuję ci za założenie tej lodziarni, że dałaś nam chleb na całe życie – ze łzami w oczach powiedziała.
Po tej emocjonującej części imprezy nadeszła chwila krojenia urodzinowego tortu. Wspominając miłe chwile związane z lokalem, zajadając słodkości, wszyscy goście mieli okazję obejrzeć występ Michała Kosmali.
P.D.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta