Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Leona



Dożynki w Długosiodle

(Zam: 20.08.2014 r., godz. 17.19)

Dni Długosiodła odbyły się w weekend, 16 i 17 sierpnia. Zwieńczeniem obchodów były gminne dożynki. Rolnicy, hodowcy, plantatorzy wraz z mieszkańcami gminy i gośćmi wspólnie uczcili święto plonów. W tym roku pogoda nie rozpieszczała, to jednak nie zniechęciło mieszkańców ani gości do wspólnego świętowania.

Imprezę zaplanowaną w sobotę w Skansen-Parku przeniesiono do Centrum Kultury w Długosiodle. Zgodnie z planem, przed licznie zgromadzoną publicznością zaprezentowali się uczniowie z gminnych szkół. Były tańce, piosenki oraz recytacje. Na scenie swój talent przedstawiły kluby seniora, odbył się również koncert fortepianowy. Pierwszy dzień obchodów święta miejscowości był okazją do odsłonięcia kolejnego już muralu poplenerowego „Cztery pory roku”. Tym razem obraz odnosi się do wiejskiego prania nad strugą. W tym roku przy jego tworzeniu uczestniczyło, oprócz komisarza pleneru Wieńczysława Pyrzanowskiego, ośmiu studentów Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie: Dominika Maługowska, Zuzanna Trzcińska, Aleksandra Jamiołkowska, Agnieszka Maliszewska, Kinga Staręga, Julian Sulikowski, Helena Wieczorek, Łukasz Dymiński, artysta-plastyk Katarzyna Słowikowska i dwie modelki. Wójt Stanisław Jastrzębski obiecał ufundować trzy stypendia dla studentów ASP. Sponsorami imprezy byli Centrum Kultury, fundacja Homo Homini Macieja Zalegi oraz Lokalna Grupa Działania „Równiny Wołomińskiej”.

Ukończenie żniw i prac polowych
Uroczysta msza święta w samo południe w kościele parafialnym w Długosiodle rozpoczęła święto plonów, 17 sierpnia. Zaraz po niej, korowód dożynkowy, prowadzony przez bryczkę, przemaszerował na plac targowy, gdzie odbył się ciąg dalszy obchodów.
– Święto ludowe połączone z wykonaniem arcydzieł sztuki w wielu regionach jest pewną specyfiką – zaznaczył od wielu lat prowadzący część oficjalną dożynek Marian Dachniewski. – Zboże, kwiaty, zioła symbolizują to, w co w tym roku obrodziły nasze pola, co jest symbolem ciężkiej pracy rolników tego lata – dodał.
Kapela działająca na co dzień w Centrum Kultury w Długosiodle „Puszcza Biała” wprowadziła w świąteczny nastrój dożynkowy kilkoma kompozycjami. Zagrali: Ryszard Długołęcki – harmonia pedałowa, Stanisław Mierzejewski – skrzypce, Krystyna Krawczyk – bębenek.
Następnie w imieniu gospodarzy, przybyłych na uroczystość witała dyrektor Centrum Kultury Ewa Krysiak.
– Przynosimy chleb wypieczony z mąki tegorocznego ziarna, krajcie go, i dzielcie gospodarzu. Nie dużo, nie mało, tak żeby dla wszystkich stało – staropolskim obyczajem symboliczny bochen chleba dożynkowego na ręce wójta Stanisława Jastrzębskiego i przewodniczącej Rady Gminy Doroty Konopki przekazali starostowie dożynkowi Marta i Paweł Rytelewscy z Adamowa.
– Tegoroczne żniwa są bogate. Nawet na naszej ubogiej ziemi, urodzaj jest dobry – rozpoczął wójt Stanisław Jastrzębski. – Zmienia się współczesne rolnictwo. Rolnictwo, które pamiętamy z naszego dzieciństwa, z opowieści naszych przodków przeszło już do historii – kontynuował. – Mimo wszystkich ulepszeń, praca na roli jest całodobowa, jak to się u nas zwykło mówić – od skowronka do żaby. Kłaniam się wam nisko, rolnicy – dodał.
Po symbolicznym dzieleniu się chlebem z mieszkańcami, przyszedł czas na wręczenie nagród oraz wyróżnień. Nagrodę „Zasłużony rolnik gminy Długosiodło” wójt Stanisław Jastrzębski wręczył Jadwidze i Edwardowi Blochom, Celinie i Janowi Platom oraz Barbarze i Tadeuszowi Kwiatkowskim. Dyplomy otrzymali Justyna i Tadeusz Pałubińscy oraz rodzice – Teresa i Kazimierz Pałubińscy, Michał Plat, Jacek i Beata Kandybowiczowie oraz ojciec – Mieczysław Kandybowicz, Barbara i Antoni Blochowie, Justyna i Dariusz Jechnowie oraz rodzice – Wanda i Ryszard Jechnowie, Anna i Zbigniew Koczkodonowie oraz matka – Marianna Koczkodon, Barbara i Tomasz Karamuzowie oraz matka – Henryka Karamuz, Elżbieta i Jacek Osowieccy oraz rodzice – Krystyna i Stanisław Osowieccy, Renata i Sylwester Rogalscy oraz rodzice – Halina i Henryk Rogalscy, Cecylia i Andrzej Długołęccy oraz matka – Marianna Długołęcka, Barbara i Szczepan Brzóskowie oraz matka – Krystyna Brzóska, Bogusława i Wiesław Aramowiczowie, Katarzyna i Stanisław Górscy, Józef i Sabina Zdunkowie, Ewa i Andrzej Rogulscy, Marianna i Wiesław Filipowiczowie, Teresa i Jan Rosińscy, Dorota i Krzysztof Laskowie oraz Teresa i Kazimierz Świeżakowie.
W tym roku przygotowano 12 wieńców dożynkowych. Nagrody za wykonanie otrzymali: Klub Seniora „Jutrzenka” z Jaszczułt, Klub Seniora „Niezapominajka” z Długosiodła, sołectwo Augustowo, Klub Seniora „Bosewskie starszaki”, Klub Seniora „Złota Jesień” z Długosiodła, Akademia Aktywnych Seniorów z Bloch, sołectwo Chorchosy, sołectwo Chrzczanka Folwark, stowarzyszenie „Moja wieś” Grądy Szlacheckie, grupa samopomocowa „Supermama” i Klub Seniora „Strażnicy tradycji” z Chrzczanki Włościańskiej.
Listy gratulacyjne na ręce władz gminy z okazji dożynek przekazali minister rolnictwa Marek Sawicki, europoseł Jarosław Kalinowski oraz prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Artur Dąbrowski.
Na dożynkowej scenie zaprezentowali się: dzieci z Przedszkola Samorządowego w Długosiodle, Zespół Pieśni i Tańca „Polski Łan”, a także kabaret „Czwarta fala”. Specjalnie na dożynki stoiska z potrawami regionalnymi przygotowali: sołectwo Marianowo, Akademia Aktywnych Seniorów z Bloch, „Strażnicy tradycji” z Chrzczanki Włościańskiej”, „Złota Jesień” z Długosiodła, sołectwo Ostrykół Włościański, sołectwo Augustowo, sołectwo Sieczychy i sołectwo Stare Suski. Rywalizowali między sobą w konkursie na „najsmaczniejszą potrawę regionalną”.
Jak co roku, wszyscy wspólnie bawili się przy dźwiękach muzyki ludowej. Na najmłodszych czekał dmuchany plac zabaw. Gwiazdą wieczoru był zespół Jorgus.
M.P.

Komentarze

Głupi przed szkoda i PO szkodzie
Dodane przez PS, w dniu 20.08.2014 r., godz. 23.25
Kiedy Władimir Putin postawił szlaban dla polskich jabłek, amerykańska telewizja pokazała Baracka Obamę z jabłkiem. Kontekst był taki, że oto amerykański prezydent solidaryzuje się w sprzeciwie wobec polskiej krzywdy eksportowej. Niestety jabłko nie było polskie. W USA jest także szlaban na nasze jabłka. Po prostu nie znajdują się na liście owoców dopuszczonych do wwozu z naszego kraju. Jeżeli zatem minister rolnictwa Marek Sawicki mówi o poszukiwaniu nowych rynków dla polskich jabłek i wymienia m.in. amerykański, powinien zacząć od uzyskania zgody na wwóz do USA, a potem podbijania rynku jabłkami z koszyka.
Dodane przez Marko, w dniu 23.08.2014 r., godz. 21.17
Murale z Długosiodła to naprawdę trafiona i klimatyczna inicjatywa.
Dodane przez Królowa Bona, w dniu 24.08.2014 r., godz. 20.12
Funkcjonuje w obiegu takie powiedzenie: "U Stanisława na Dożynki zawsze jest dobra pogoda". Coś w tym jest. Szkoda, że dziś cały dzień padało. Miałam się wybrać do Rybna na święto plonów gminy Wyszków.
Dodane przez WD, w dniu 25.08.2014 r., godz. 11.32
Niejako na kanwie wczorajszej defilady w Doniecku poraz pierwszy w polskich mediach ukazał się tekst poruszający problem zbrodni wojennych popełnianych w Donbasie. Ale niestety nie był to tekst o rzeczywistych zbrodniach tylko o "zbrodni" przemarszu jeńców wojennych w Doniecku: Jak widać nasze media, nasze "autorytety" i nasze "elity" polityczne widzą zbrodnię tam gdzie jej nie ma zaś tam gdzie ona jest, to udają, że jej nie ma. Teraz właśnie widać do czego może posunąć się obłuda świata zachodniej demokracji i jej lokajów, którzy widzą cierpienie koników wiozących turystów nad Morskie Oko w polskich Tatrach, a nie chcą dostrzec cierpienia setek tysięcy osób w Donbasie.
Dodane przez Agent prawdy!, w dniu 26.08.2014 r., godz. 14.44
Powstańcy Dombasu przejmują inicjatywę, zbrodbnicze wojska banderowskie otoczone w kolejnych kotłach. Nasze łżemedia dalej w zaparte sieją propagandę o zwycięstwach ukrów. GP na równi z GW! Okrągłostołowa szajka!
Dodane przez Zdradek, w dniu 27.08.2014 r., godz. 11.28
Wczoraj w białoruskiej stolicy, Mińsku odbyło się spotkanie przywódców Ukrainy i Rosji, którzy w towarzystwie szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton oraz prezydentów Białorusi i Kazachstanu, omawiali kwestię uregulowania sytuacji na Ukrainie. Jak można było się spodziewać, rozmowy te zakończyły się fiaskiem i poza ogólnikowymi deklaracjami nie przyniosły jakiś zdecydowanych rozwiązań. Sądzę, że do takiego stanu rzeczy przyczynił się brak tam naszego szefa dyplomacji, który jak wiemy jest mistrzem w tej dziedzinie, o czym mogliśmy się już przekonać choćby podczas pamiętnych rozmów 21 lutego br. w Kijowie gdzie wystarczyło jedno jedyne zdanie rzucone przez niego mimochodem na koniec nieudanych pertraktacji: "Jeśli tego (porozumienia) nie podpiszecie, będziecie wszyscy martwi" To jedno zdanie zadecydowało o dalszym losie Ukrainy, gdzie już kilka dni później prawowity prezydent Ukrainy, Janukowycz w popłochu musiał opuścić swój kraj, a na kijowskim Majdanie Niepodległości polała się krew.
Dodane przez Anonim, w dniu 29.08.2014 r., godz. 20.59
do "Dodane przez PS", Dodane przez Agent prawdy!, Dodane przez Zdradek, co się mają posty przez was zamieszczane do święta plonów w Długosiodle.
Dodane przez WD, w dniu 30.08.2014 r., godz. 10.56
Że są zwiazane ściśle z rolną produkcją, która masowo trafiała na rosyjski rynek. Teraz znówstaliśmy się największym kozłem ofiarnym rozgrywek, które toczą się nad naszymi głowami. Prócz gnijących płodów rolnych, których Rosja nie kupi, tę "wojenkę" zaczyna odczuwać także transport. Zacznijcie Państwo myśleć, kto nami rządzi i w czyim jest to interesie.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta