Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 29 marca 2024 r., imieniny Eustachego, Wiktora



Pągowski nie został starostą

Ikona
(Zam: 14.12.2010 r., godz. 12.59)

Dużym zaskoczeniem zakończyły się wybory starosty przez powiatowych radnych. Kandydat koalicji Bogdan Pągowski nie uzyskał wymaganej większości. Zaważył jeden głos, który uznano za nieważny.

W to, że Bogdan Pągowski (PSL) nie zostanie wybrany, nie wierzyła chyba nawet opozycja, która nie wystawiła swojego kandydata. Koalicja zawarta między Polskim Stronnictwem Ludowym, Przymierzem dla Wyszkowa i komitetem Solidarni-Niezależni zapewniła sobie dziesięć głosów, czyli większość wystarczającą do obioru starosty. Wprawdzie w głosowaniu nie uczestniczył Paweł Kołodziejski (jako nowo wybrany wójt gminy Rząśnik stracił mandat powiatowego radnego), ale zrównoważyła ten brak radna Marzena Dyl, która choć startowała w wyborach z list opozycyjnego PiS-u, przeszła na stronę koalicji.
Bogdana Pągowskiego jako kandydata na starostę zaproponował Zdzisław Damian Bocian reprezentujący komitet PSL (typowany przez koalicję na wicestarostę). Teresa Jastrzębska pytała B. Pągowskiego o styl, w jakim zamierza pełnić funkcję starosty.
- Mój styl nie zmienia się od kilkunastu lat i myślę, że nie ma takiej potrzeby – stwierdził kandydat. – Przez radnych i społeczeństwo zostaliśmy dobrze ocenieni. Uzyskane osiem mandatów w Radzie Powiatu pokazuje, że zdobyliśmy zaufanie i dało nam to mandat do sprawowania władzy – dodał.
Przy okazji zaprezentował także swoje plany na kadencję.
– Chcemy utrzymać dobrą kondycję finansową szpitala – oznajmił. – Będziemy dbać, by był jak najlepiej wyposażony oraz starać się o jego rozbudowę.
B. Pągowski zapowiedział utrzymanie szkół na dobrym poziomie, „by absolwenci byli przygotowani do podjęcia pracy oraz kontynuowania nauki”. Wśród zadań do zrealizowania w tej kadencji wymienił m.in. modernizację i rozbudowę Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego oraz plany budowy kompleksu sportowego przy Zespole Szkół nr 2. Wspomniał również o przyszłości Domu Dziecka w Dębinkach, która zależeć będzie od strategii, jaką przyjmie rząd.
– Jeśli zapadnie decyzja o wygaszaniu tego typu placówek, to nie będziemy w nią angażować środków. Jeśli natomiast domy dziecka będą nadal utrzymywane, będziemy starali się przenieść placówkę, by dzieci miały lepsze warunki – tłumaczył kandydat na starostę.
Zwrócił też uwagę na inwestycje drogowe.
– Trudności finansowe będą, bo nie jesteśmy najbogatszym powiatem, ale musimy też starać się pozyskiwać pieniądze zewnętrzne – podkreślił.
Jego zdaniem,
Mówił również o współpracy z innymi samorządami, m.in. budowie z gminą Rząśnik kompleksu melioracyjnego na Pulwach.
– Przydałaby się też duża impreza w lecie promująca powiat wyszkowski, związana z tradycją ziem nadbużańskich – stwierdził.
Po prezentacji przyszedł czas na głosowanie. Zgodnie z obowiązującym prawem, było tajne – każdy z radnych stawiał krzyżyk na karcie do głosowania i wrzucał ją do urny. Gdy przewodnicząca Rady Justyna Garbarczyk zarządziła przerwę w obradach, by dać czas komisji na policzenie głosów, chyba nikt nie spodziewał się wyniku. Pochyleni nad urną członkowie komisji Tadeusz Michalik, Sławomir Pędzich, Janusz Wultański coraz bardziej nerwowo przeglądali karty, kilka razy na nowo je przerzucając. Podszedł do nich siedzący na sali radca prawny. Okazało się, że jeden z szesnastu oddanych głosów był nieważny. W rezultacie, Bogdan Pągowski uzyskał dziewięć głosów. By zostać starostą potrzebował dziesięciu, tyle bowiem wynosi wymagana bezwzględna większość ustawowego składu Rady, o którym wspomina ustawa o samorządzie powiatowym.
Justyna Garbarczyk zarządziła kolejną przerwę. Sala obrad opustoszała. Wszyscy w kuluarach naradzali się, co w tej sytuacji zrobić. Bez nowego starosty nie można było bowiem zrealizować kolejnych punktów porządku obrad – wybrać wicestarosty i członków zarządu powiatu.
Po przerwie Justyna Garbarczyk ominęła te elementy porządku obrad. Ponieważ w punkcie dającym radnym możliwość interpelacji i pytań, nie było chętnych do zabrania głosu, zamknęła obrady.
Kolejna sesja Rady Powiatu odbędzie się w tym tygodniu. Radni ponownie podejmą próbę wyboru starosty.
J.P.

Komentarze

Aby na pewno?
Dodane przez Julek, w dniu 15.12.2010 r., godz. 20.45
Pągowski nie został starostą? To kto jest starosta powiatu wyszkowskiego, jeśli nie Pągowski?
Dodane przez frot, w dniu 16.12.2010 r., godz. 13.27
Wczoraj odbyła się sesja i wybierano starostę,kto nim został?
odp.
Dodane przez vera, w dniu 18.12.2010 r., godz. 15.07
Pągowski
Dodane przez Janie, w dniu 18.12.2010 r., godz. 22.07
Pan starosta będzie meliorował Pulwy? A tak się zachwycał walorami przyrodniczymi naszego powiatu! A tak ogólnie to mogą jego "przemyślane" pomysły porazić wnikliwością i że tak powiem "innąwacyjnością" oraz stylem, którego nie widzi potrzeby - zmienić.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta