Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Sykstusa



,,Niechciane” zwycięstwo, w fazie play-off gramy z Lubinem

(Zam: 20.03.2013 r., godz. 10.30)

W ostatniej kolejce rundy zasadniczej I ligi siatkarzy, Camper Wyszków pokonał we własnej hali MKS Banimex Będzin 3:1. W efekcie zwycięstwa, wyszkowski zespół awansował na piąte miejsce w tabeli i w I rundzie fazy play-off zmierzy się z niewygodnym dla siebie Cuprumem Lubin.

Spotkanie zostało rozegrane w sobotę 16 marca w hali WOSiR w Wyszkowie. Przed jego rozpoczęciem, oba zespoły były już pewne miejsca w fazie play-off, stawką było lepsze rozstawienie (z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że obydwie drużyny chciały uniknąć zespołu z Lubina). W rezultacie bardziej pożądana wydawała się w tej konfrontacji porażka. Premierową partię siatkarze Campera rozpoczęli w składzie: Konrad Woroniecki, Łukasz Kaczorowski, Paweł Kaczorowski, Sebastian Wójcik, Dariusz Szulik, Mariusz Pruski, Tomasz Knasiecki (libero). Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy głównie dzięki skutecznej grze w elemencie bloku szybko wyszli na czteropunktowe prowadzenie. Po serii dobrych zagrywek w wykonaniu Dariusza Szulika, wyszkowianie zdołali zremisować przy stanie 8:8. Potem inicjatywę przejmowała raz jedna, raz druga drużyna. W rezultacie zaciętej gry w samej końcówce seta, o jego wyniku miała ostatecznie przesądzić walka na przewagi. W niej więcej zimnej krwi zachowali goście i ostatecznie wygrali 32:30.
Rywale kontynuowali dobrą passę w początkowej fazie drugiej odsłony. Potem szybko ,,zastopował” ich jednak Łukasz Kaczorowski, który zaliczył rzadko spotykaną na tym poziomie rozgrywkowym serię czterech asów serwisowych z rzędu. Po bombardowaniu ,,Kaczora”, Camper prowadził 8:6. W kolejnych minutach gry gospodarze stopniowo budowali coraz większą przewagę punktową. W końcówce seta pozwoliło im to na komfortową grę punkt za punkt i ostateczne zwycięstwo do 22.
W trzeciej partii wyrównane były jedynie pierwsze wymiany, potem na boisku dzielił i rządził wyszkowski Camper. Gospodarze regularnie odrzucali rywali od siatki bardzo mocnymi zagrywkami, w rezultacie całkowicie niwelując ich walory ofensywne. Ostatecznie podopieczni trenerów Sucha i Chrzczonowskiego, całkowicie niezagrożeni wygrali trzecią odsłonę 25:20.
Czwarty set można w dwóch słowach ocenić jako festiwal błędów. Gra obu zespołów wyglądała bardzo słabo, partia stała na bardzo niskim poziomie. Widać było, że żadna z drużyn nie kwapi się do zwycięstwa. Ostatecznie nieco lepiej prezentujący się Camper wygrał 25:19, a tym samym w całym meczu 3:1.
Camper Wyszków – MKS Banimex Będzin 3:1 (30:32, 25:22, 25:20, 25:19)
Camper: Konrad Woroniecki, Łukasz Kaczorowski, Paweł Kaczorowski, Sebastian Wójcik, Dariusz Szulik, Mariusz Pruski, Tomasz Knasiecki (libero), a także: Igor Kozłowski, Dominik Zalewski, Bartosz Zrajkowski, Maciej Główczyński, Jacek Obrębski (libero).
Wyniki pozostałych spotkań rozegranych w ostatniej kolejce rundy zasadniczej:
BBTS Bielsko-Biała – AZS UAM Poznań 3:0
Jadar Siedlce – Enegetyk Jaworzno 3:0
Ślepsk Suwalki – Pekpol Ostrołęka 3:1
Czarni Radom – Cuprum Lubin 3:1
Kęczanin Kęty – Stal Nysa 3:2
Zwycięstwo nad zespołem z Będzina pozwoliło Camperowi na awans na piąte miejsce w tabeli rozgrywek. W rezultacie w I fazie play-off, wyszkowski zespół zmierzy się z Cuprumem Lubin. Obok BBTS-u Bielsko-Biała, Cuprum jest jedynym rywalem, z którym Camper w lidze ani razu nie wygrał. Miejmy nadzieję, że tendencja ta zostanie przełamana w fazie play-off. Pierwsze dwa spotkania zostaną rozegrane w dniach 6 i 7 kwietnia w Lubinie. W pozostałych parach, Czarni Radom zmierzą się z Kęczaninem Kęty, BBTS Bielsko-Biała ze Ślepskiem Suwałki, a Pekpol Ostrołęka z Banimexem Będzin. W I fazie play-out, w której zespoły walczą o utrzymanie w lidze, Jadar Siedlce zmierzy się z Energetykiem Jaworzno, natomiast największy przegrany sezonu, Stal Nysa, będzie walczyła z AZS-em UAM Poznań.
Turu

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta