Place zabaw nie tylko dla uczniów
(Zam: 20.03.2013 r., godz. 10.30)Gmina Wyszków otrzymała 461 800 zł na budowę placów zabaw przy czterech miejskich podstawówkach. Powstaną w tym roku.
Pieniądze pochodzą z programu „Radosna szkoła” wojewody mazowieckiego. To połowa kosztów, jakie samorząd poniesie na budowę placów przy szkołach nr 1, 2, 3 i 5. Łącznie gmina wyda na ten cel 932 600 zł. Place mają być monitorowane i dostępne nie tylko w dni powszednie, ale także weekendy. Jak podkreśla burmistrz Grzegorz Nowosielski, będą mogli z nich skorzystać wszyscy mieszkańcy.
- Mają to być place środowiskowe, nie tylko szkolne, skorzystają z nich uczniowie, a po południu dzieci mieszkańców – zaznacza.
- Place to jeden z elementów działań, które mają przygotować szkoły do nauki dzieci najmłodszych – dodaje zastępca burmistrza Adam Warpas.
Już teraz rodzice, jeśli się na to zdecydują, mogą posłać sześcioletnie dzieci do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Od roku szkolnego 2014/2015 będą już mieli taki obowiązek. Adam Warpas zapewnia, że gminne szkoły są przygotowane do ich przyjęcia.
- Szukamy sposobu, by zachęcić rodziców do zapisywania sześciolatków już teraz do szkół, by roku szkolnym 2013/2014 było ich jak najwięcej – podkreśla Adam Warpas. – Nie chcemy spowodować skokowego wzrostu liczby klas pierwszych w kolejnym roku, bo to może skutkować zmianą zasad pracy szkoły, wprowadzeniem zmianowości lub wydłużeniu zajęć lekcyjnych – zaznacza.
J.P.
- Mają to być place środowiskowe, nie tylko szkolne, skorzystają z nich uczniowie, a po południu dzieci mieszkańców – zaznacza.
- Place to jeden z elementów działań, które mają przygotować szkoły do nauki dzieci najmłodszych – dodaje zastępca burmistrza Adam Warpas.
Już teraz rodzice, jeśli się na to zdecydują, mogą posłać sześcioletnie dzieci do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Od roku szkolnego 2014/2015 będą już mieli taki obowiązek. Adam Warpas zapewnia, że gminne szkoły są przygotowane do ich przyjęcia.
- Szukamy sposobu, by zachęcić rodziców do zapisywania sześciolatków już teraz do szkół, by roku szkolnym 2013/2014 było ich jak najwięcej – podkreśla Adam Warpas. – Nie chcemy spowodować skokowego wzrostu liczby klas pierwszych w kolejnym roku, bo to może skutkować zmianą zasad pracy szkoły, wprowadzeniem zmianowości lub wydłużeniu zajęć lekcyjnych – zaznacza.
J.P.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl