Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Teodora



Targi ruszą już niebawem

(Zam: 27.02.2013 r., godz. 10.30)

Na terenie gminy Brańszczyk są wyznaczone dwa miejsca, gdzie dochodzi do handlu na otwartym terenie. Jednym z nich jest targowisko, na terenie jednostki strażackiej w Porębie. Targi odbywają się tam w każdy czwartek.

Zgodnie z podjętą uchwałą, nowym inkasentem został Eugeniusz Kukwa, pełniący funkcję prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej od przeszło 50 lat. Z chwilą, kiedy uchwała nabierze urzędowej mocy, stanie się pełnoprawnym inkasentem.
Targi na terenie Poręby odbywały się już przed wojną. Po wojnie zanikły, a wznowienie ich działalności nastąpiło około 20 lat temu, z inicjatywy pana Kukwy.
– Targi w Porębie znam od początku ich istnienia – mówi pan Eugeniusz. – Wraz ze strażą, to ja byłem ich organizatorem – dodaje. – Znałem targi przedwojenne, kiedy byłem małym chłopcem. Wiedziałem jak ważną funkcję pełniły w życiu lokalnej społeczności, więc chciałem je odnowić – kontynuuje. – Na początku odbywały się przy starej remizie, gdzie teraz mieści się zajazd autobusowy. Później zostały przeniesione w obecne miejsce – podkreśla pan Eugeniusz.
Jak dalej wspomina pan Kukwa, chciano utrzymać dalszą działalność targów, ze względu na mieszkańców. Targi w Porębie są nie tylko okazją do kupna artykułów spożywczo-przemysłowych, ale i spotkań, rozmów.
Zdarza się, że liczba bloczków kupieckich wynosi około 20. Jest to uzależnione od pory roku i warunków atmosferycznych.
– Największy rozkwit porębski targ przeżywa w okresie przedświątecznym – informuje pan Eugeniusz.
Na targ do Poręby przyjeżdżają kupcy z okolicznych miejscowości – z Sadownego, Wyszkowa, Długosiodła. O targach sami się dowiadują, i przekazują tę informację innym sprzedającym. Mieszkańcy zabiegają o to, żeby działalność targu stale kwitła.
– Ludzie chętnie odwiedzają targ, tylko za mało kupują – mówi pan Eugeniusz. – Supermarkety są dużą konkurencją – dodaje.
Bywalcami targu są nie tylko mieszkańcy okolic, ale również sąsiednich województw, tak jak pan Piotr, który z chęcią przyjeżdża do Poręby z Kolna.
– Tu jest najlepszy targ w okolicy – mówi. – Ceny są konkurencyjne, jak w sklepach. Ja lubię się targować, a sklep nie daje takiej możliwości – informuje.

W jaki sposób typuje się inkasenta i co należy do jego obowiązków?
Targ odbywa się na placu straży pożarnej. Wybiera się strażaka do pobierania opłat za korzystanie z targowiska.
– Kiedy ówczesny inkasent zachorował, wytypowali mnie, jako jego zastępcę – informuje pan Eugeniusz. – Chcieliśmy, aby targ został przy straży, abyśmy mieli jakiś wpływ na jego dalszą działalność – dodaje. – Przed świętami handel ruszy na nowo – zaznacza.
Zadaniem inkasenta jest zebranie opłat za miejsca targowe (5 zł za mkw.) oraz uprzątnięcie placu po zakończonym targu.
M.P.

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta