Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Sykstusa



Bug Wyszków – podsumowanie rundy jesiennej

(Zam: 21.11.2012 r., godz. 10.30)

Na trzecim miejscu w ligowej tabeli rozgrywek grupy północnej, mazowieckiej IV ligi, zakończyła rundę jesienną drużyna seniorów Bugu Wyszków. Zważywszy na sytuację kadrową i finansową klubu, wynik ten można uznać za bardzo dobry.

Wyszkowski zespół rozpoczął sezon 2012/2013 w okrojonym składzie, zbudowanym w zdecydowanej większości na rodzimych piłkarzach, wśród który jest wielu młodzieżowców. Zarząd klubu oraz trener Krzysztof Ogrodziński stawiali przed drużyną cel, którym był szeroko pojmowany środek tabeli. Pierwsze kolejki wydawały się być zgodne z przewidywaniami. Najpierw wyszkowianie ulegli w Raciążu z miejscowymi Błękitnymi 1:2, u siebie Mławiance Mława 0:2 oraz na wyjeździe faworyzowanemu do awansu Huraganowi Wołomin 1:2. W ostatnim z wymienionych meczów, w postawie piłkarzy Bugu było już jednak widać progres. Jeszcze przed spotkaniem 4 kolejki z Nadnarwianką, kibiców Bugu podniosła na duchu wiadomość o walkowerze, jaki zespół otrzymał za inauguracyjny mecz z Błękitnymi (w zespole rywali, przez pewien czas znajdowało się na boisku zbyt mało młodzieżowców). Optymizmem mocniej powiało po zwycięstwie z najsłabszą w lidze ekipą Nadnarwianki 4:0. Kolejne dwa zwycięstwa Bug zanotował w spotkaniach z Bzurą Chodaków i Błękitnymi Gąbin. Dobrą passę przerwał pełen kontrowersji mecz z MKS Przasnysz, który wyszkowski zespół przegrał 1:2. U siebie wyszkowianie zdołali na szczęście pokonać po pięknej bramce Damiana Gałązki świetnie spisującą się w lidze Ostrovię Ostrów Mazowiecka. W następnej kolejce Bug przegrał w Ostrołęcę z miejscową Narwią 1:2. Spotkanie to pozostanie w pamięci wyszkowian na bardzo długo, zarówno kibicom jak i piłkarzom będzie kojarzyło się z fatalną postawą arbitrów spotkania i piłkarzy z drużyny gospodarzy (Narew wygrała po bramce zdobytej z oddanej ,,za darmo” piłki, po golu zespół rywali zdecydował nie oddawać bramki, łamiąc tym samym wszelkie kanony gry fair play). Feralne starcie z Narwią rozpoczęło okres przeciętnej gry Bugu. Zespół w tym czasie zanotował trzy remisy z niżej notowanymi rywalami, zespołami KS Łomianki, Czarnych Węgrów i Wkry Żuromin. Na szczęście wyszkowianie obudzili się i zaliczyli bardzo udany finisz rundy. Trzy zwycięstwa w trzech ostatnich meczach można śmiało powiązać po pierwsze ze zmianą ustawienia drużyny, której dokonał trener Ogrodziński (przestawienie się na grę 5 pomocnikami z jednym defensywnym – w tej roli świetnie sprawdza się Szymon Salwin), po drugie z powrotem do pełnej dyspozycji Szymona Chalskiego, który w meczach z Mazurem Gostynin i Wisłą II Płock zachwycił kibiców dwiema fantastycznymi bramkami.
Ogółem w rundzie jesiennej Bug rozegrał 15 spotkań. 8 z nich zakończyło się zwycięstwem, 3 remisami, 4 razy piłkarze z Wyszkowa opuszczali natomiast plac gry jako pokonani. Z dorobkiem 27 punktów wyszkowianie zajmują na półmetku rozgrywek bardzo dobre 3 miejsce, tracąc do liderującego Huraganu Wołomin 9 oczek. Wyszkowianie w rundzie jesiennej zdobyli 27 bramek, tracąc 15, co plasuje defensywę Bugu na drugim miejscu w lidze. Najlepszymi strzelcami drużyny byli: Łukasz Kowalczyk (4 bramki) oraz Mateusz Maciak i Damian Gałązka (obaj po 3 trafienia).
Bardzo istotny, jeśli chodzi o wyszkowski zespół, jest fakt, że w zdecydowanej większości stanowią go obecnie młodzi zawodnicy, w dużej części będący wychowankami klubu. Krzysztof Ogrodziński drugi sezon z rzędu pokazuje, że stawiając na wyszkowską młodzież nie popełnił błędu. Dobrym przykładem tego, jak bez lęku wejść w seniorską piłkę, dla trenujących na co dzień w drużynach juniorskich chłopców, już dziś mogą być tacy zawodnicy jak Jakub Rejnuś, Mateusz Maciak, Robert Nogaj, jak również de facto odkrycia tej rundy, czyli Damian Gałązka, Szymon Salwin, Kacper Wiśniewski oraz Kamil Kaput i Damian Kaput. Gracze ci wspierani przez doświadczonych już (choć również młodych zawodników) takich jak Łukasz Kowalczyk, Alan Wróbel czy Łukasz Szala pokazują, że wiosną mogą namieszać w lidze. Pamiętać należy również o dużej roli Łukasza Derejki, który stojąc między słupkami bramki Bugu wprowadza dużo spokoju w szeregi obronne zespołu i pokazuje, że jest jednym z najlepszych bramkarzy w IV lidze. Niestety najsłabszą, od swojego przybycia do klubu, rundę zaliczył Anthony Chukwuemeka. Będący do tej pory ostoją defensywy Nigeryjczyk popełniał w jesiennych meczach sporo błędów, powodując m. in. kilka rzutów karnych. Coraz lepiej do zespołu zaczyna natomiast pasować jego najświeższy nabytek – Piotr Augustyniak. Miejmy nadzieję, że podczas zimowych przygotowań drużyna trenera Ogrodzińskiego wyeliminuje ze swojej gry wszystkie mankamenty i wiosną nadal będzie walczyła o czołowe lokaty w lidze.
O krótką ocenę występów ligowych Bugu poprosiliśmy prezesa klubu, Dariusza Andrzejewskiego:
- Występy naszej drużyny w tej rundzie oceniam pozytywnie. Zespół, który w założeniu miał walczyć o środek tabeli i utrzymanie, udowodnił, że jest w stanie powalczyć z każdym w lidze. Zawodnicy i trener pokazali charakter, za co im serdecznie dziękuję. Cieszy mnie również, że w końcu mamy ,,wyszkowską” drużynę, że szkolenie młodzieży, które zapoczątkowaliśmy przynosi efekt. Nieco utarliśmy nosa tym, którzy spisywali nas na straty. Zrobimy wszystko, żeby na wiosnę nasze występy były jeszcze lepsze.
Turu

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta