Menu górne

REKLAMA

  • Reklama
Dziś jest 29 marca 2024 r., imieniny Eustachego, Wiktora



Ligowe triumfy WKS-u

(Zam: 03.10.2012 r., godz. 10.30)

Dwa zwycięstwa, w dwóch rozegranych w tym tygodniu spotkaniach ligowych odniosła ekipa WKS-u Rząśnik. Podopieczni trenera Łukasza Zalewskiego pokonali rezerwy KS Łomianek 2:1 oraz drużynę Tur Jaktorów 2:0.

Mecz KS II Łomianki – WKS Rząśnik został rozegrany w środę 26 września na stadionie w Rząśniku. Jego początek należał do gospodarzy, którzy w dość kuriozalnych okolicznościach szybko objęli prowadzenie. Piłka po długim dośrodkowaniu Piotra Bobowskiego ominęła fatalnie interweniującego golkipera przyjezdnych, w rezultacie czego od 11. minuty WKS prowadził 1:0. Rząśniczanie po zdobytej bramce niestety całkowicie stracili inicjatywę na boisku. Efektem utrzymującej się przez długi czas przewagi gości z Łomianek była bramka z 38. minuty. Przyjezdni przeprowadzili bardzo składną akcję, po której jeden z nich wpakował piłkę do pustej bramki. Jeszcze przed przerwą gospodarze mieli okazję do ponownego wyjścia na prowadzenie, ponad bramką głową uderzył jednak Piotr Żakiet.
W drugiej połowie tempo meczu spadło jeszcze bardziej. Przez kolejne upływające minuty, żadna ze stron nie potrafiła realnie zagrozić bramce przeciwnika. Dopiero w końcówce ruszyli gospodarze. Najpierw groźnie głową uderzał Paweł Abramczyk, trafił jednak niemalże wprost w bramkarza. Chwilę później natomiast po dośrodkowaniu Damiana Brejnaka futbolówkę skierował do bramki Bobowski. Kilka minut po tej akcji sędzia główny zakończył spotkanie.
WKS Rząśnik – KS II Łomianki 2:1 (1:1)
Bramki dla WKS-u: P. Bobowski 11. i 89.
WKS: Ł. Rogulski – Ł. Abramczyk, M. Michalski, P. Bobowski, Ł. Golianek (81. M. Laska) – P. Osowiecki, M. Dziczek, D. Brejnak, G. Abramczyk – P. Żakiet (74. P. Abramczyk), E. Rembiejewski (89. T. Osowiecki).
Trzy dni później, w sobotę 29 września rząśniczanie rozegrali wyjazdowe spotkanie przeciwko drużynie Tur Jaktorów. WKS rozegrał mecz osłabiony brakiem kilku podstawowych zawodników. Pierwsza połowa należała do odważnie grających gospodarzy. Piłkarze Tura byli bliscy objęcia prowadzenia w 35. minucie gry, kiedy to po faulu jednego z rząśniczan sędzia podyktował rzut karny na korzyść rywali. Egzekwujący jedenastkę piłkarz jednak fatalnie się pomylił strzelając wysoko nad poprzeczką. Goście odpowiedzieli sytuacjami Abramczyka i Rembiejewskiego, obaj zawodnicy nie trafili jednak w bramkę.
W drugiej połowie WKS zagrał o wiele lepiej. Zaowocowało to dwoma bramkami. Pierwsza padła w 57. minucie gry. Rembiejewski ładnym podaniem uruchomił na prawym skrzydle Mariusza Dziczka, ten natomiast tak ostro zagrał piłkę w pole karne rywali, że ta bez niczyjej pomocy znalazła drogę do bramki. Kilka minut później na 2:0 podwyższył asystujący przy pierwszym golu Rembiejewski. Tym razem napastnik WKS-u wykorzystał podanie Dziczka. Dwubramkowe prowadzenie ekipy z Rząśnika odebrało nadzieję i chęć do gry rywalom. Do końca spotkania żadna z drużyn nie zagroziła już realnie bramce przeciwników.
Tur Jaktorów – WKS Rząśnik 0:2 (0:0)
Bramki dla WKS-u: M. Dziczek 57., E. Rembiejewski 64.
WKS: Ł. Rogulski – Ł. Abramczyk, P. Bobowski, P. Żakiet, A. Ciemerych – M. Dziczek, Ł. Gałązka, D. Brejnak, A. Soliński (11. T. Osowiecki) – G. Abramczyk (83. D. Modzelan), E. Rembiejewski (88. R. Gałązka).
Turu

Napisz komentarz

Projekt witryny

Wykonanie: INFOSTRONY - Adam Podemski, e-mail: adam.podemski@infostrony.pl , Poczta