Za przemoc musiał opuścić dom
(Zam: 26.01.2022 r., godz. 11.47)Nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania się do domu i jego otoczenia dostał 44-latek z gminy Zabrodzie, podejrzewany o stosowanie przemocy w rodzinie.
Funkcjonariusze na miejscu potwierdzili zgłoszenie i ustalili, że w domu od kilku miesięcy dochodzi do kłótni i wyzwisk. Z uwagi na fakt, iż 44-latek swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie dla siebie i innych, policjanci zatrzymali go i przewieźli do policyjnego aresztu. Badanie wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu. Sprawą od razu zajął się dzielnicowy, który założył Niebieską Kartę i po rozpoznaniu sytuacji rodziny uznał za zasadne zastosowanie wobec 44-letniego mężczyzny nakazu natychmiastowego opuszczenia mieszkania zajmowanego wspólnie z członkami rodziny. Wydał zakaz zbliżania się do domu i jego bezpośredniego otoczenia na odległość 100 metrów przez najbliższe 14 dni.
Teraz dzielnicowy będzie kontrolował, czy 44-latek stosuje się do wydanego nakazu i zakazu. Naruszenie któregoś z nich będzie skutkować sankcjami określonymi w art. 66b kodeksu wykroczeń - karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny oraz zastosowaniem trybu przyspieszonego wobec sprawcy.
Zgodnie z ustawą antyprzemocową, która zaczęła obowiązywać 30 listopada 2020 r., sprawca przemocy, który stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia domowników, po wydaniu nakazu przez policjantów, musi bezzwłocznie opuścić mieszkanie oraz otrzymuje zakaz zbliżania się do niego. Uprawnienia do wydania nakazu zostały przyznane Policji oraz Żandarmerii Wojskowej. Nakaz obowiązuje przez 14 dni, jednak na wniosek osoby dotkniętej przemocą sąd może przedłużyć ten okres.
Mundurowi szczegółowo wyjaśniają okoliczności stosowania przemocy w tej rodzinie, a materiały sprawy zostaną przekazane do prokuratury.
Oprac. J.P.
Na podstawie informacji z KPP w Wyszkowie
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl