• - Strona Główna

• 
  
  

Pierwotna propozycja uchwały zaproponowanej przez burmistrza zawierała w większości niezmienione stawki podatku od nieruchomości w stosunku do dotychczasowych. Zmiana dotyczyła jedynie podatków od budynków związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych, budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej w zakresie gier losowych, gier na automatach oraz kiosków internetowych. Ponieważ w tym przypadku gmina stosowała do tej pory stawki maksymalne, musiała je obniżyć, zgodnie z decyzją ministra finansów, który dla tych kategorii podatników zmniejszył górne stawki. Gmina musiała też uwzględnić nową stawkę – za grunty objęte obszarem rewitalizacji (póki co, nie będzie miała zastosowania na obszarze gminy Wyszków.)
Radni mieli zatwierdzić podatki na sesji 27 października. Przewodniczący komisji finansów Rady Miejskiej Jan Abramczyk poinformował jednak o przyjętym w gronie komisji (niejednogłośnie) wniosku o podwyższenie podatków od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej z 0,65 zł/m kw. do 0,71 zł/m kw., od budynków służących działalności gospodarczej z 17,53 zł/m kw. do 19,28 zł/m kw. Jan Abramczyk uzasadniał pomysł faktem, że samorząd wiele inwestuje w infrastrukturę służącą osobom prowadzącym firmy, a jednocześnie potrzebuje pieniędzy na dalsze inwestycje.
– Powstało uzbrojenie, drogi, co ułatwia zwiększenie dochodów i lepsze warunki pracy – zaznaczył. – Proszę o zastanowienie się nad naszym wnioskiem, jeśli jako gmina dalej chcemy budować i inwestować.
Podwyższenie podatków dla przedsiębiorców miałoby przynieść gminnej kasie dodatkowo prawie milion złotych rocznie.
– Podatki są jednym z głównych elementów dochodów gminy – zabrał głos skarbnik gminy Dariusz Korczakowski. – Oczywiście to nie jest nic przyjemnego je podnosić, ale pamiętajmy, że staramy się tych środków nie wydawać na zbędne rzeczy. Staramy się prowadzić bardzo racjonalną politykę w zakresie wydatków bieżących, a potrzeby inwestycyjne są przeogromne. Pieniądze nie pójdą na marne, ale na dalszą rozbudowę miasta.
Radny Krzysztof Sobieski nie krył, że propozycja komisji finansów go zaskoczyła.
– U nas na komisji nic nie było na ten temat – podkreślił.
– Kto wam żałował dyskutować na komisjach, nasza komisja chciała, to dyskutowała – odparł Jan Abramczyk.
– Na wszystkich komisjach poddawałem ten wniosek pod dyskusję, ale tylko komisja finansów go podjęła – wtrącił Dariusz Korczakowski. – Po to jest jednak sesja, żeby dalej dyskutować.
Należący do komisji finansów Wojciech Rojek podkreślił, że był w grupie przeciwników podwyższenia podatków od nieruchomości związanych z działalnością gospodarczą.
– Nie chciałbym, żeby znów dzielić nasze społeczeństwo, tych podziałów mamy dość. Jeśli chcemy zmienić podatki to wszystkim, a nie tylko jednej grupie społecznej – oznajmił. – Słyszymy, co się będzie działo po nowym roku, co władze centralne mają zrobić z podatkami dla małych i średnich przedsiębiorców. U nas w mieście 99 proc. to właśnie tacy przedsiębiorcy. W związku z tym daję pod rozwagę propozycję podniesienia stawek wszystkim. Jak dostanie się nam za podwyżkę, to od wszystkich, a nie od jednej grupy społecznej. Inaczej wyjdzie na to, że napuszczamy jednych na drugich. Przypomnę, że małe i średnie przedsiębiorstwa to jest lokomotywa gospodarki, to one napędzają rozwój gospodarczy, także nasz lokalny rynek. One są największymi płatnikami podatków. Na razie nie składam żadnego wniosku. Proszę o dyskusję.
– Padło zdanie, że gmina robi dużo dla przedsiębiorców. Ja myślę, że gmina robi dużo nie tylko dla nich, ale też dla wszystkich mieszkańców, żeby żyło się im lepiej – podkreśliła Kazimiera Białek.
Jak poinformował skarbnik Dariusz Korczakowski, od przedsiębiorców w skali roku do kasy gminy wpływa 9 mln zł, niecałe 7 mln zł pochodzi od osób fizycznych.
– Składam w związku z tym formalny wniosek o podwyższenie podatków od działalności gospodarczej o 6 proc., a dla pozostałych o 4 proc. – poinformował Wojciech Rojek.
– To znów dzielenie ludzi. Podnoście równo – zauważył Krzysztof Sobieski. – Jestem za tym, żeby każdemu podnieść o 5 proc.
Sławomir Wróbel poprosił zebranych o to, by podwyżkami nie obejmować rolników.
– Dookoła jesteśmy obłożeni sankcjami, a towar zalega – stwierdził.
Wniosek komisji finansów nie został zaakceptowany stosunkiem głosów za – 9, przeciw – 9. Za wnioskiem Wojciecha Rojka opowiedziało się 6 radnych, 9 było przeciw, 4 się wstrzymało. Wniosek K. Sobieskiego również przepadł (za – 6, przeciw – 7, wstrzymujący się – 6).
Zaakceptowany został za to pierwotny wniosek (za 16 głosów) o pozostawienie na przyszły rok dotychczasowych stawek podatków od nieruchomości.
J.P.

• 
  
• 
  

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: