• - Strona Główna

Dowiedziałam się również, że 8 września 2010 roku burmistrz obiecał mieszkańcom wsi, że w 2011 roku rozpocznie się realizacja inwestycji drogowej we wsi Sitno. Niestety, mamy rok 2015, drogi jak nie było tak nie ma, a w miejskim budżecie również nie ma pieniędzy na obiecaną drogę. Gdy zobaczyłam wywiad w prasie byłam przekonana, że pani Śliwka popiera panią Ickiewicz w walce o drogę na wsi. Niestety, nic bardziej mylnego. Moim zdaniem, pani Śliwka tłumaczy burmistrza z jego działań. Pani Urszula wie również, kiedy budowa drogi we wsi stanie się realna „W prasie wyczytałam, że średnio każde sołectwo w gminie Wyszków czeka na drogę 10 lat. Wyliczyłam sobie więc, że droga w Sitnie będzie w tym albo przyszłym roku. Ja po prostu realnie patrzę”. Wykonując proste obliczenia matematyczne wyszło mi, że droga w Sitnie będzie w 2017 roku. Niestety, ja na sprawę budowy drogi patrzę mniej realnie i uważam, że inwestycja ta może pojawić w gminnym budżecie najwcześniej w 2018 roku, czyli tuż przed kolejnymi wyborami samorządowymi. Zachęcam do przeczytania wywiadu. W kilku słowach ciężko jest skomentować, to co przeczytałam. Na stronie internetowej „Wyszkowiaka” pokazał się taki oto komentarz „Nie mam zamiaru komentować wywiadu mojej poprzedniczki, ale czytając go zastanowiło mnie jedno: kogo reprezentuje była pani sołtys w tym wywiadzie, bo chyba nie mieszkańców Sitna”.

Powiat
Tuż po sesji powiatowej, na stronie internetowej „Wyszkowiaka”, ukazała się informacja pt. „Nowa wiceprzewodnicząca Rady Powiatu. W środę na tę funkcję radni wybrali Bożenę Jakubczak-Zadrożną”. Punkt dotyczący wyboru drugiego wiceprzewodniczącego rady został wpisany w porządek obrad na sesji (na wniosek Zarządu powiatu). Trochę to dziwne, że tak ważna sprawa jak wybór drugiego wiceprzewodniczącego rady nie została wcześniej przedyskutowana na posiedzeniach komisji. Zastanawiam się, po co powołano drugiego wiceprzewodniczącego? Przewodniczący Rady Powiatu pan Jacek Bachański zasadność powołania swojego kolejnego zastępcy argumentuje tak „W poprzedniej kadencji byłem wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej i zdarzyła się taka sytuacja, że było potrzebnych dwóch wiceprzewodniczących. Inaczej byłby problem z organizacją pracy Rady”. Czy taka sytuacja zdarzyła się tylko raz w ciągu 4-letniej kadencji rady? Powiatową koalicję tworzy 14 radnych. W tej chwili tylko 2 z nich nie ma w radzie żadnej funkcji (tzn. nie jest w zarządzie, nie jest przewodniczącym komisji, nie jest wiceprzewodniczącym lub zastępcą radny). Czy dla nich również znajdą się wkrótce bardziej opłacalne funkcje?

W „Nowym Wyszkowiaku” ukazał się wywiad ze starostą Bogdanem Pągowskim („Opozycja rzadko nas chwali”). Wydaje mi się, że gazetka po raz pierwszy przeprowadziła wywiad z kimś innym niż burmistrz Wyszkowa. Po cichu cieszę się, że być może to reakcja na moje „gderanie”, że niebieska gazeta zajmuje się wyłącznie promocją pana Grzegorza Nowosielskiego. Wypowiedzi pana starosty są bardzo stonowane. Niestety, nie byłabym sobą, gdybym się do czegoś nie przyczepiła. Gazetka zadała takie oto pytanie „Na sesji budżetowej mówił pan: „Musimy postępować oszczędniej, nie możemy szarżować z wydatkami”. Jakie oszczędności planujecie?”. Mając na uwadze to, co napisałam powyżej, zastanawiam się: jak należy traktować powołanie drugiego wiceprzewodniczącego Rady Powiatu – jako oszczędności, czy też raczej jako zbędny, nikomu niepotrzebny wydatek?

Jaka zima?
W „Głosie Wyszkowa” ukazał się artykuł „Sypać wszędzie czy wydawać na inwestycje”, który został napisany w odpowiedzi na skargę jednego z mieszkańców gminy Długosiodło, który żali się na kiepskie zimowe utrzymanie dróg w gminie. Artykuł rozpoczyna się słowami „Wprawdzie zima chwilowo odpuściła (śnieg zginął, a przynajmniej w poprzednim tygodniu tak było), ale niewykluczone, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa”. Jestem zaskoczona takim stwierdzeniem. Zima chwilowo odpuściła? Moim zdaniem, w tym roku zima była dla nas wyjątkowo łaskawa. Śniegu praktycznie nie było, a gdy tylko się pojawił, to i tak za chwilkę znikał. W tym roku służby zajmujące się zimowym odśnieżaniem można pochwalić, że drogi zawsze były przejezdne... bo śniegu nie było. Czy w tym roku mieliśmy powody do narzekania na nieprzejezdność dróg w okresie zimowym?

Judyta
judyta@wyszkowiak.pl

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: