Dziękujemy za rodziny – takie, jakimi są
(Zam: 25.01.2011 r., godz. 12.23)
„Jeden Duch, jedno serce” – pod tym hasłem 15 stycznia w parafii św. Wojciecha po raz pierwszy odbyło się wspólne kolędowanie. Zaproszenie na tę imprezę skierowano do wszystkich parafian, a w szczególności do rodzin.
Dlaczego do nich? W wirze codziennych obowiązków nie zawsze znajdujemy chwilę, by coś zrobić razem. Coraz rzadziej zdarza się, że wspólnie pracujemy, odpoczywamy, a tym bardziej – modlimy się. Kolędowanie to dobra okazja, by zgromadzić się całą rodziną w kościele, pośpiewać piękne pieśni, potańczyć, bo i takie atrakcje mieli najmłodsi uczestnicy, którzy gestami ilustrowali kolędę „Przybieżeli do Betlejem”, na moment uklęknąć przed Dzieciątkiem i z serca Mu podziękować.
Za co podziękować? O tym najwięcej mówiły dzieci, które podczas uroczystej Eucharystii zaniosły kapłanowi w ofierze namalowane przez siebie obrazki, przedstawiające ich powody do dziękczynienia: rodziców, rodzeństwo, nowy dom, słońce, wodę. A dorośli? Na uroczystej mszy św. małżonkowie mieli okazję odnowić przyrzeczenia, składane w czasie ślubu. Po komunii św. dzieci stanęły obok swoich rodziców i się nad nimi pomodliły. Doświadczenie wspólnej modlitwy niezwykle ubogaca rodzinę. Uczy jedności, przebaczenia, a kiedy jest taka potrzeba – także rozwiązywania konfliktów. Trudno stawać razem przed Bogiem, kiedy chowamy do siebie urazę, gdy z naszych ust padają przykre słowa, gdy nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Rodzinna modlitwa to kapitał, który rodzice dają dzieciom na ich dalszą, samodzielną drogę. Dzielimy w niej niemal najintymniejszą sferę naszego życia – naszą relacją z Bogiem. Nie da się wspólnie modlić, a w codzienności żyć własnym, a nie Bożym życiem. Wspólna modlitwa zobowiązuje. Do szczerości, stawania w prawdzie, do odpowiedzialności za swoje słowa i swoją postawę. Dlatego z serca ją polecamy. I to nie tylko z okazji kolędowania, lecz także na co dzień, w naszych domach.
W parafialne kolędowanie włączyło się wiele wyszkowskich rodzin. Jednym z punktów programu był także taniec do muzyki izraelskiej, w którym za pomocą gestów ukazane zostały radosne tajemnice różańca świętego.
Organizatorem wydarzenia była wspólnota rodzin, która zawiązała się przy parafii św. Wojciecha. Jej korzenie wywodzą się z Odnowy w Duchu Św., ale charyzmat ukierunkowany jest na rodziny. Chcieliśmy zawiązać wspólnotę, która skupi całe rodziny, by je umacniać i rozwijać. Spotykamy się raz w tygodniu, w środy o godz. 18.00 w salce w domu parafialnym przy kościele św. Wojciecha. Najpierw się krótko modlimy, a potem dzielimy tym, co dla nas najważniejsze: naszą relacją z Bogiem i życiem codziennym.
Na pewno w parafii jest wiele rodzin, które myślą i czują podobnie jak my. I to do nich kierujemy nasze zaproszenie – na nasze spotkania, ale i na kolędowanie w roku następnym. Wspólnota nie chce poprzestać na tym jednym wydarzeniu. Dla wyszkowskich rodzin ma w zanadrzu kilka kolejnych propozycji. Jedną z nich jest przygotowywany na początku kwietnia dzień skupienia dla małżeństw, który poprowadzą Joanna i Norbert Dawidczykowie – małżeństwo z Ostrołęki, od lat organizujące weekendy i rekolekcje rodzinne.
Ewa i Wojciech Karczewscy – organizatorzy kolędowania
Za co podziękować? O tym najwięcej mówiły dzieci, które podczas uroczystej Eucharystii zaniosły kapłanowi w ofierze namalowane przez siebie obrazki, przedstawiające ich powody do dziękczynienia: rodziców, rodzeństwo, nowy dom, słońce, wodę. A dorośli? Na uroczystej mszy św. małżonkowie mieli okazję odnowić przyrzeczenia, składane w czasie ślubu. Po komunii św. dzieci stanęły obok swoich rodziców i się nad nimi pomodliły. Doświadczenie wspólnej modlitwy niezwykle ubogaca rodzinę. Uczy jedności, przebaczenia, a kiedy jest taka potrzeba – także rozwiązywania konfliktów. Trudno stawać razem przed Bogiem, kiedy chowamy do siebie urazę, gdy z naszych ust padają przykre słowa, gdy nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Rodzinna modlitwa to kapitał, który rodzice dają dzieciom na ich dalszą, samodzielną drogę. Dzielimy w niej niemal najintymniejszą sferę naszego życia – naszą relacją z Bogiem. Nie da się wspólnie modlić, a w codzienności żyć własnym, a nie Bożym życiem. Wspólna modlitwa zobowiązuje. Do szczerości, stawania w prawdzie, do odpowiedzialności za swoje słowa i swoją postawę. Dlatego z serca ją polecamy. I to nie tylko z okazji kolędowania, lecz także na co dzień, w naszych domach.
W parafialne kolędowanie włączyło się wiele wyszkowskich rodzin. Jednym z punktów programu był także taniec do muzyki izraelskiej, w którym za pomocą gestów ukazane zostały radosne tajemnice różańca świętego.
Organizatorem wydarzenia była wspólnota rodzin, która zawiązała się przy parafii św. Wojciecha. Jej korzenie wywodzą się z Odnowy w Duchu Św., ale charyzmat ukierunkowany jest na rodziny. Chcieliśmy zawiązać wspólnotę, która skupi całe rodziny, by je umacniać i rozwijać. Spotykamy się raz w tygodniu, w środy o godz. 18.00 w salce w domu parafialnym przy kościele św. Wojciecha. Najpierw się krótko modlimy, a potem dzielimy tym, co dla nas najważniejsze: naszą relacją z Bogiem i życiem codziennym.
Na pewno w parafii jest wiele rodzin, które myślą i czują podobnie jak my. I to do nich kierujemy nasze zaproszenie – na nasze spotkania, ale i na kolędowanie w roku następnym. Wspólnota nie chce poprzestać na tym jednym wydarzeniu. Dla wyszkowskich rodzin ma w zanadrzu kilka kolejnych propozycji. Jedną z nich jest przygotowywany na początku kwietnia dzień skupienia dla małżeństw, który poprowadzą Joanna i Norbert Dawidczykowie – małżeństwo z Ostrołęki, od lat organizujące weekendy i rekolekcje rodzinne.
Ewa i Wojciech Karczewscy – organizatorzy kolędowania
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl