• - Strona Główna

„Masz wybór” fot. Justyna Pochmara

Spotkanie odbyło się 18 września w miejskiej bibliotece – sala konferencyjna na trzecim piętrze była pełna. Przedstawiciele komitetu zaprezentowali swoje logo, stronę internetową (www.masz-wybor.com) i zarys haseł, z którymi będą walczyć o mandaty w Radzie Miejskiej i Powiatowej oraz o urząd burmistrza (więcej szczegółów planują przedstawić na zapowiadanej konwencji programowej).
Spotkanie poprowadził członek komitetu, obecny miejski radny Adam Szczerba.
– Codziennie dokonujemy wyborów, to nieodzowny element naszego życia. Każdy ma wybór, bo jeśli go nie dokona, może wiele stracić – tłumaczył. – Myślę, że nasza nazwa daje jasny przekaz każdemu wyborcy, który jest zniechęcony, zrezygnowany, nie ma ochoty przyjść na wybory, że ma wybór, ma szansę. Jeśli przyjdzie na wybory, zagłosuje, to na pewno jego głos nie będzie stracony.
Jak zaznaczył, nazwa komitetu ma też odzwierciedlać zróżnicowanie środowisk, z których pochodzą jego członkowie oraz kandydaci.
– Zrzeszamy osoby z doświadczeniem samorządowym, zawodowym, ale też ludzi młodych. Jesteśmy otwarci na współpracę, na wszystkie osoby, które chcą zaangażować się w pracę komitetu, chcą zmieniać lokalną rzeczywistość – powiedział. – Wielu z państwa spotyka się na co dzień z opiniami, że w Wyszkowie nie da się już nic zmienić, że wszystko co zostało zrobione, to wystarczy, że nie mamy wyboru, bo układ, który jest teraz w samorządzie jest tak zabetonowany, skostniały, że nie ma szans go zmienić. My mówimy jasno – macie wybór, macie szansę zmienić tę rzeczywistość i my gwarantujemy tę zmianę – dodał.

„A może by tak przenieść Urząd Miejski zamiast stadionu”

Marek Głowacki - Opowieści, że jesteśmy liderem w pozyskiwaniu funduszy unijnych są typowym przykładem arogancji władzy, lekceważenia, wręcz kpin z obywateli, których traktuje się jak ludzi, którzy nie potrafią policzyć do dwudziestu

Marek Głowacki został oficjalnie zaprezentowany jako kandydat na burmistrza. To były przewodniczący Rady Miejskiej, lider wyszkowskiego Klubu Gazety Polskiej.
– Jaka jest przyczyna tego, że Wyszków nie rozwija się jak powinien, dlaczego tracimy swoje szanse, dlaczego mamy do czynienia z zaniedbaniami? – mówił wymieniając wśród nich niedokończoną obwodnicę śródmiejską, utracone 24 mln zł dofinansowania na ten cel, słabą jakość inwestycji, czy słabą promocję miasta i gminy. – Prócz zaniedbań mamy do czynienia z potężną arogancją władzy, lekceważeniem potrzeb mieszkańców – powiedział.
Zrobił zestawienie budżetów gminy Wyszków i, jak zaznaczył, w pięciu ostatnich latach (2009-2013) gmina pozyskała i zrealizowała z funduszy unijnych inwestycje za ok. 17 mln zł.
– Słyszymy, że jesteśmy liderem w pozyskiwaniu funduszy zewnętrznych, rzeczywistość jest jednak zupełnie inna – prawdziwi liderzy w pozyskiwaniu funduszy unijnych takie sumy co my przez pięć lat pozyskują w rok – uznał.
Podał przykład Ciechanowa, który w 2011 r. pozyskał 18 mln zł, Brwinowa – 15 mln.
– Opowieści, że jesteśmy liderem w pozyskiwaniu funduszy unijnych są typowym przykładem arogancji władzy, lekceważenia, wręcz kpin z obywateli, których traktuje się jak ludzi, którzy nie potrafią policzyć do dwudziestu – ocenił.
Skrytykował też pomysł obecnego burmistrza wybudowania nowego stadionu przy ul. Pułtuskiej i sprzedania terenu, gdzie znajduje się obecnie stadion WOSiR.
– Stadion jest potrzebny w środku miasta, by młodzież szkolna, ludzie, którzy chcą uprawiać sport mieli go blisko. Tymczasem stadion chce się przenosić w okolice cmentarza miejskiego. Moja propozycja dla panów burmistrzów jest taka – może by tak przenieść Urząd Miejski w okolice cmentarza, a stadion niech zostanie – powiedział Marek Głowacki. – Przykładem (arogancji władzy – przyp. red.) jest też niezorganizowanie plaży w mieście leżącym przecież nad rzeką i wysyłanie wyszkowian nad Zalew Zegrzyński. To jest po prostu groteska. Te wszystkie sprawy kojarzą mi się z filmem „Ranczo” – w Wilkowyjach takie groteskowe rzeczy się dzieją, wszyscy się z tego śmiejemy, a to samo jest u nas.
Marek Głowacki uznał, że arogancja władzy, nieliczenie się z potrzebami mieszkańców bierze się z poczucia bezkarności.
– Naszym włodarzom wydaje się, że wszystko jest poukładane, rada jest grzeczna, partyjki są grzeczne, nie ma krytyki, nie ma starcia koncepcji, wszystko jest ułożone w zaciszu gabinetów. Ale to tylko tak się wydaje. Sądzę, że wszystko to się powoli kończy i te zastępy kierowników w spółkach miejskich, które w ostatnich czasach narosły, to nie jest coś właściwego czy akceptowalnego – zaznaczył.

Pakiet rozwojowy

Adam Szczerba - Jesteśmy otwarci na współpracę, na wszystkie osoby, które chcą zaangażować się w pracę komitetu, chcą zmieniać lokalną rzeczywistość. Macie wybór, macie szansę zmienić tę rzeczywistość

Wśród swoich propozycji Marek Głowacki wymienił pokonanie marazmu, rozbicie układu rządzącego w Wyszkowie i nakierowanie działań na potrzeby mieszkańców.
– Jeśli wejdziemy do rady, będziemy mieli udział we władzy i na pewno nie dopuścimy do likwidacji stadionu – oświadczył. – Z pewnością też nie będzie takich problemów jak brak plaży miejskiej.
Zapowiedział pakiet rozwojowy dla Wyszkowa sprzeciwiający się stagnacji, m.in. wspieranie i rozwój przedsiębiorczości, przyjazną politykę podatkową i inwestycyjną, czytelne zasady umarzania podatków. Jak zaznaczył, konieczne jest ożywienie rynku nieruchomości poprzez inwestycje w uzbrojenie terenu. Marek Głowacki obiecuje też starania o lepsze pozyskiwanie pieniędzy z Unii Europejskiej.
– Kolejnym elementem pakietu rozwojowego będzie promocja miasta i gminy, a nie promocja burmistrza, która u nas ma miejsce, pokazanie walorów naszych okolic, promocja skierowana przede wszystkim na Warszawę, ale też i Polskę – oznajmił.
Marek Głowacki zapowiada też lepszą współpracę samorządową i z innymi instytucjami.
– Nasi włodarze zamiast współpracować z powiatem rozgrywają go, nie ma współpracy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, województwem, energetyką, lokalnymi przedsiębiorcami. Tego brakuje i to musi się zmienić – powiedział.

Myśleć perspektywicznie

Teresa Trzaska - Kiedy analizuje się to, w jaki sposób rozwija się samorządność, to osoby blisko przy niej stojące twierdzą, że zbacza ona z toru, pogubiła się, idzie w kierunku politykierstwa. My chcemy tego uniknąć

O programie powiatowym mówiła Teresa Trzaska, która będzie ubiegała się ponownie o mandat radnej powiatowej.
– Kiedy analizuje się to, w jaki sposób rozwija się samorządność, to osoby blisko przy niej stojące twierdzą, że zbacza ona z toru, pogubiła się, idzie w kierunku politykierstwa. My chcemy tego uniknąć, jeśli wyborcy odpowiedzą pozytywnie na nasze propozycje, będziemy próbować działać – oznajmiła. – Uważamy, że wartością jest długofalowe, perspektywiczne patrzenie na rozwiązywanie problemów, a nie podejmowanie działań krótkofalowych, polegających na tym, że teraz robimy chodniczek, a potem drogę jedną czy drugą. Potrzebna jest analiza i wspólne podejmowanie decyzji – uznała.
Zdaniem T. Trzaski administracja samorządowa powinna być kompetentna, profesjonalna. Kandydatka zwróciła uwagę na walory przyrodnicze naszych terenów i szansę, jaką dla mieszkańców jest agroturystyka. Chce wysokiego poziomu edukacji, organizacji zajęć pozalekcyjnych zgodnych z potrzebami uczniów i utrzymania szpitala w dotychczasowej formie (jest przeciwna przekształceniu go w spółkę).
Teresa Trzaska jest też przeciwko likwidacji małych szkół – podczas spotkania zaproponowała, by te, które dziś cieszą się małym zainteresowaniem absolwentów gimnazjów, służyły także edukacji dorosłych.

Mają ambicję być wiatrem odnowy

Piotr Głowacki - Chcemy dotrzeć do każdego mieszkańca z prostym przesłaniem – człowieku to jest twoja ziemia, twoje miasto, twoja wieś, to ty decydujesz jak to będzie urządzone, ty rzeczywiście masz wybór

Piotr Głowacki, który również zabrał głos podczas spotkania, to przedstawiciel Ruchu Narodowego, świeżo upieczony magister ekonomii i jednocześnie członek komitetu „Masz wybór”.
– Wyszkowska polityka jest nudna, mało ludzi się nią interesuje, wiem to po rozmowach z moimi rówieśnikami – gdyby przyszło co do czego, pewnie nie byliby w stanie powiedzieć, kto jest starostą w ich własnym powiecie – powiedział. – To poważny defekt wyszkowskiej polityki i to jest na rękę obecnej władzy, bo jeśli ludzie polityką się nie interesują, to automatycznie przestaje się patrzeć władzy na ręce. W wyszkowskiej polityce nie ma elektryzujących opinię publiczną sporów, poważnych debat, ludzie generalnie tym nie żyją. Jako komitet chcemy, by w wyszkowskiej polityce było ciekawiej, mniej wygodnie obozowi władzy – oznajmił. – Ruch Narodowy ma ambicje być wiatrem odnowy w polityce centralnej, ale też i lokalnej, dlatego gdy usłyszeliśmy, że w Wyszkowie powstaje komitet ludzi uczciwych i kompetentnych, chcących realnej zmiany to postanowiliśmy wesprzeć go aktywnie. Chcemy dać młodość, świeże spojrzenie na sprawy młodych ludzi, edukację, sport, pracę. Chcemy dotrzeć do każdego mieszkańca z prostym przesłaniem – człowieku to jest twoja ziemia, twoje miasto, twoja wieś, to ty decydujesz jak to będzie urządzone, ty rzeczywiście masz wybór.
Piotr Głowacki postuluje, prócz pozostawienia stadionu w jego obecnej lokalizacji, również zwiększenie dostępności obiektów sportowych dla mieszkańców i stworzenie strzelnicy.
– Byłby to też drobny wkład w poprawę obronności kraju – zaznaczył.
– Zapraszamy do współpracy, podkreślamy swoją otwartość na różne środowiska i różne pomysły – powiedział na koniec Marek Głowacki.
J.P.

Komentarze

Napisz komentarz

• Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
• Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
• Za treść komentarza odpowiada jego autor.
• Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl

Imię:

Tytuł:

Komentarz: