Skansen otwarty dla wszystkich
(Zam: 24.10.2012 r., godz. 10.30)Na działce przylegającej do Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku, powstanie skansen wsi kurpiowskiej. Nie wiadomo jeszcze, co dokładnie w nim się znajdzie i jakie będą koszty przedsięwzięcia, jednak pierwszy krok do jego realizacji jest wykonany.
Działka o powierzchni ok. hektara jest częścią terenu DPS i jest własnością powiatu. Aby skalkulować koszty i sporządzić plan pracy, potrzebna była jego zgoda na prowadzone prace. Pomysłodawca projektu, wójt Mieczysław Pękul wystąpił z prośbą do powiatu o użyczenie gruntu, zaproponował też, aby umowa była na czas nieokreślony, z uwagi na to, że trudno jest określić czas istnienia skansenu. Zgoda powiatu i zawarcie umowy z gminą Brańszczyk były warunkiem jakichkolwiek dalszych poczynań. Działka położona jest w strefie konserwatorskiej i oznaczona jako obiekt zabudowy usług i zieleni parkowej. Gmina uzyskała już wstępną pozytywną opinię wojewódzkiego konserwatora zabytków na budowę skansenu. W ubiegłym roku została tam nawieziona ziemia, by podnieść często podmokły grunt. Obiekt przyczyniłby się do kultywowania tradycji regionu, byłby też atrakcyjny turystycznie. Mają znaleźć się w nim zabudowania i sprzęty gospodarskie oraz codziennego użytku, wszystko to, co stanowi materialną kulturę wsi polskiej. Wyposażenie skansenu, zakres prac i koszty są jeszcze trudne do oszacowania.
– Warunkiem składania wniosku o dofinansowanie było prawo do dysponowania terenem – wyjaśnia wójt. – Następnym krokiem będzie szukanie źródeł finansowania.
W skansenie miałaby się znaleźć minimum jedna zagroda – dom, stodoła i zabudowania gospodarcze, możliwie najstarsze, na pewno pochodzące sprzed wojny. W gminie z pewnością można znaleźć takie obiekty, niestety, niekonserwowane z biegiem czasu ulegają naturalnemu zniszczeniu bądź są usuwane z działek przez właścicieli, czasem kupują je osoby np. z okolic Warszawy. Szkoda, bo w ten sposób zanikają ślady przeszłości. To, co może jest przeszkodą w urządzeniu działki, niszczejącym przyszłym opałem, można wykorzystać właśnie w celu urządzeniu skansenu. Można tam przekazać również inne przedmioty, tj. narzędzia, sprzęty codziennego użytku, elementy wystroju chat itp.
E.E.
– Warunkiem składania wniosku o dofinansowanie było prawo do dysponowania terenem – wyjaśnia wójt. – Następnym krokiem będzie szukanie źródeł finansowania.
W skansenie miałaby się znaleźć minimum jedna zagroda – dom, stodoła i zabudowania gospodarcze, możliwie najstarsze, na pewno pochodzące sprzed wojny. W gminie z pewnością można znaleźć takie obiekty, niestety, niekonserwowane z biegiem czasu ulegają naturalnemu zniszczeniu bądź są usuwane z działek przez właścicieli, czasem kupują je osoby np. z okolic Warszawy. Szkoda, bo w ten sposób zanikają ślady przeszłości. To, co może jest przeszkodą w urządzeniu działki, niszczejącym przyszłym opałem, można wykorzystać właśnie w celu urządzeniu skansenu. Można tam przekazać również inne przedmioty, tj. narzędzia, sprzęty codziennego użytku, elementy wystroju chat itp.
E.E.
Komentarze
inicjatywa
Dodane przez mieszkaniec, w dniu 05.11.2012 r., godz. 13.13
Dobra inicjatywa, popieram.
Dodane przez mieszkaniec, w dniu 05.11.2012 r., godz. 13.13
Dobra inicjatywa, popieram.
Napisz komentarz
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.
- Za treść komentarza odpowiada jego autor.
- Regulamin komentowania w serwisie wyszkowiak.pl